Powrót Ivana - zapowiedź meczu Orlen Wisła Płock - Sankt Petersburg HC
W 3. kolejce najbardziej elitarnych rozgrywek klubowych w Europie, jaka niewątpliwie jest Liga Mistrzów, o kolejne punkty powalczy Orlen Wisła Płock. Rywalem Mistrza Polski będzie tym razem rosyjski Sankt Petersburg HC.
Łukasz Luciński
Największym problemem ekipy prowadzonej przez Larsa Walthera są niewątpliwie kontuzje prześladujące jego podopiecznych. W niedzielę na parkiecie nie pojawią się Vukasin Rajković, Adam Twardo, Luka Dobelsek i Kamil Syprzak, a skutki niedawnego urazu odczuwa nadal Michał Zołoteńko.
Ostatnim sprawdzianem przed pojedynkiem z Rosjanami miało być ligowe starcie z Miedzią Legnica. Niestety Nafciarze kolejny raz zaprezentowali się poniżej oczekiwań i jeszcze na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego przegrywali z ambitnie grającymi podopiecznymi Marka Motyczyńskiego. - Próbowaliśmy zagrać tak, by jak najlepiej przygotować się przed następnym spotkaniem w Lidze Mistrzów. Chcieliśmy szybko rozgrywać piłkę po straconej bramce i wyprowadzać kontrataki, ale przez to popełniliśmy tą dużą liczbę błędów - ocenił po tym spotkaniu II trener Orlen Wisły Krzysztof Kisiel.
Niedzielny rywal płocczan w dwóch poprzednich kolejkach zdołali zdobyć zaledwie jeden punkt. I choć wyjazdowa porażka z niemieckim HSV Hamburg nie była dla nikogo zaskoczeniem, o tyle remis na własnym terenie z macedońskim Metalurgiem Skopje można uznać za niespodziankę. Warto również odnotować, że w minionym już sezonie 2010/2011 siódemka z Sankt Petersburga nie odniosła na arenie międzynarodowej żadnego wyjazdowego zwycięstwa.