Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski - komentarze po meczu KPR Jelenia Góra - SPR Lublin

Łatwe zwycięstwo z KPR Jelenia Góra odniosły w 6. kolejce PGNiG Superligi piłkarki SPR Lublin. O ocenę meczu poprosiliśmy zawodniczkę KPR Martę Dąbrowską oraz asystentkę trenera SPR Sabinę Włodek.



Grzegorz Kędziora
Grzegorz Kędziora

Sabina Włodek (asystentka trenera SPR Lublin): Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom, dużo fajnych akcji, przede wszystkim szybki mecz. My cieszymy się z kolejnych dwóch punktów, aczkolwiek myślę, że szczególnie pierwsza część spotkania była dosyć wyrównana do momentu 8:8, później zdecydowanie poprawiliśmy grę w obronie i było już lepiej. Bycie zawodniczką i asystentką trenera to dwie różne role. Na ławce trenerskiej o całej grze decyduje trener Jankowski, ja staram się swoim doświadczeniem zawodniczym troszkę pomóc i bardzo fajnie oceniam tę współpracę. Dla mnie jest to jakieś nowe doświadczenie.

Marta Dąbrowska (KPR Jelenia Góra): Z SPR zagrałyśmy w strasznie osłabionym składzie, nie mogłyśmy nawet przez cały tydzień potrenować dobrze. Wynik nie jest zadowalający i nawet osłabienie nie zwalnia nas z tego, że powinno to spotkanie wyglądać całkiem inaczej. Zawiodła nasza skuteczność i rzuty z drugiej linii, dziewczyny z Lublina zagrały bardzo dobrze z nami blokiem. W naszej grze nadal jest za dużo chaosu. Mam nadzieję, że wyciągniemy odpowiednie wnioski z tego, jak i środowego lania w Gdyni. W następnej kolejce ligowej miały być derby w Jeleniej Górze, jednak zagramy je w Polkowicach. Podejdziemy do tego meczu skoncentrowane jak zresztą do każdego,lecz na pewno będzie to mecz z podtekstem, dwóch drużyn z Jeleniej Góry. Rozegrałyśmy sparing już z zespołem trenera Urama i myślę że nie powinno być problemu chociaż wiadomo jak to jest gdy gra się z przeciwnikiem, którego się bardzo dobrze zna.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×