W minioną sobotę Piotrcovia przegrała z AZS AWF Gardinią Wrocław 23:27. Była to trzecia porażka z rzędu piotrkowskich szczypiornistek. - Gołym okiem widać było, że zespół nie jest dobrze przygotowany do rozgrywek. Uznaliśmy wraz z innymi członkami zarządu, że potrzeba w drużynie świeżości, nowego spojrzenia na to wszystko. Czas pokaże czy jest to słuszna decyzja - powiedział prezes Piotrcovii Kamil Ziemba.
- Nie chcę komentować decyzji zarządu. Nie spodziewałem się jednak takiego obrotu sprawy. Przez ostatnie dwa tygodnie nękały nas kontuzje i choroby podstawowych zawodniczek - powiedział Nowakowski.
Nowym szkoleniowcem drużyny ma zostać Stanisław Mijas, który w przeszłości prowadził Start Elbląg, a ostatnio pracował w MKS Zgierz.