Maciej Mroczkowski zawieszony za doping

Kapitan drużyny MMTS-u Kwidzyn Maciej Mroczkowski został zawieszony w prawach zawodnika. Powodem takiej decyzji jest pozytywny wynik kontroli antydopingowej.

Wyniki badań przeprowadzonych po meczu drugiej kolejki PGNiG Superligi, w której MMTS Kwidzyn podejmował Azoty Puławy, wykazały w organizmie Macieja Mroczkowskiego niedozwolony środek. W efekcie tego szczypiornista automatycznie został zawieszony w prawach zawodnika. O tym jak długo rozgrywający będzie musiał pauzować zadecyduje Komisja Dyscyplinarna Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

- Od decyzji Komisji Dyscyplinarnej ZPRP zależy teraz jak długo trwać będzie okres zawieszenia naszego zawodnika. Mam nadzieję, że będzie to jednak krótki czas, bowiem sytuacja taka zdarzyła się po raz pierwszy, a z wyjaśnień Maćka wynika, że była to wina napoju energetyzującego, który wypił tego dnia przed meczem. Sytuacja miała więc miejsce poza klubem i poza odżywkami podawanymi przez trenera odnowy biologicznej. Maciek przyjął to na własną rękę, powiedział co to było i dlatego liczymy na to, że wymiar kary nie będzie zbyt wielki - komentuje całą sytuację Jacek Wilke, prezes kwidzyńskiego klubu.

W obliczu kontuzji Michała Waszkiewicza, absencja Mroczkowskiego komplikuje sytuację w kwidzyńskiej drużynie na pozycji środkowego rozgrywającego.

W najbliższą sobotę, w ósmej kolejce PGNiG Superligi, brązowi medaliści z ubiegłego sezonu zagrają w Wągrowcu, gdzie zmierzą się z tamtejszą drużyną Nielby.

Komentarze (0)