Paweł Dutkiewicz: Zdobyć więcej punktów i poprawić pozycję

Paweł Dutkiewicz w przerwie między rozgrywkami zasilił zespół KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski. 24-letni skrzydłowy wierzy w utrzymanie swojej nowej drużyny, ale liczy także na poprawienie miejsca w tabeli grupy B I ligi.

- Z ostrowskim klubem na temat gry rozmawiałem już przed sezonem, ale obowiązywał mnie wtedy kontrakt w Zawadzkich. Teraz udało się go rozwiązać za porozumieniem stron i trafiłem do Ostrowa - mówi skrzydłowy.

Wychowanek ostrowskiego klubu w ASPR Zawadzkie był jednym z jego liderów. Swoje występy w tym sezonie ocenia pozytywnie. - Miałem mecze na równym poziomie. W każdym spotkaniu dawałem z siebie wszystko. Jeśli dostaję szansę to staram się ją wykorzystywać - mówi Paweł Dutkiewicz.

24-latek z Ostrovią trenuje od kilku tygodni. Wziął także udział w trzech spotkaniach kontrolnych. Z wkomponowaniem się zespołu nie miał większych problemów. - Z większością chłopaków grałem razem już juniorach, z Łukaszem Jaszką w Śląsku Wrocław a z moim bratem w Kaliszu - wyjaśnia ostrowianin.

Jego powrót ma pomóc ostrowskiej drużynie w utrzymaniu się na zapleczu ekstraklasy. Paweł Dutkiewicz jest dobrej myśli przed drugim etapem rozgrywek. - Mam nadzieję, że zdobędziemy więcej punktów i nie będziemy walczyć o utrzymanie lecz o poprawienie swojej pozycji w tabeli. Chociażby zespół z Piekar ma problemy kadrowe i finansowe. U nas na szczęście tego nie ma. Będziemy robić wszystko, żeby zająć wyższe niż szóste miejsce - mówi szczypiornista Ostrovii.

Ostrowski zespół w sobotni wieczór we własnej hali zmierzy się z Czuwajem Przemyśl. Faworytem tego meczu są goście, którzy nie doznali jeszcze porażki. - Ja zawsze uważam, że z każdym przeciwnikiem można wygrać. Czuwaj nie doznał jeszcze porażki i mam nadzieję, że to się stanie w końcu na naszym parkiecie - mówi Paweł Dutkiewicz.

24-latek grając w barwach ASPR-u przeciwko Czuwajowi rozegrał jedno z lepszych spotkań w obecnych rozgrywkach. Liderowi tabeli rzucił aż 10 bramek. Czy w sobotę będzie równie skuteczny? - To był dobry mecz w moim wykonaniu. Wtedy jednak nie grałem na skrzydle tylko na rozegraniu. W Ostrovii moim zadaniem będzie gra ja skrzydle. Chciałbym, żeby to było równie dobre spotkanie dla mnie. A jeśli ja będę miał słabszy dzień to niech chociaż będzie zwycięski dla zespołu - zakończył gracz Ostrovii.

Źródło artykułu: