Festiwal błędów dla opolan - relacja z meczu MTS Chrzanów - Gwardia Opole

Kolejnej porażki w tym sezonie doznali piłkarze ręczni MTS-u Chrzanów. Podopieczni Adama Piekarczyka tym razem musieli uznać wyższość Gwardii Opole, ulegając 28:34 (13:17).

Faworytem sobotniego spotkania była Gwardia Opole. Zespół Marka Jagielskiego przyjechał do Chrzanowa po dwa punkty. Opolanie potwierdzili, iż ich wysokie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku i są zespołem lepszym.

Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry. Chrzanowianie po porażkach z Viretem CMC Zawiercie oraz ASPR-em Zawadzkie zostali zmuszeni do szukania punktów w pojedynkach z drużynami z górnych rejonów tabeli. Mecz z Gwardią rozpoczęli zatem ambitnie. W 12 minucie po trafieniu Arkadiusza Łąckiego MTS- prowadził 6:3. Chrzanowianie grali dobrze w obronie, a w bramce mocnym punktem zespołu był Łukasz Borecki. MTS-iacy mieli wiele okazji do podwyższenia prowadzenia, jednak popełniali proste błędy. Szczypiorniści z Opola wykorzystali to wyprowadzając zabójcze kontrataki. W tym elemencie gry bezbłędny był Wojciech Knop. W 19 minucie MTS prowadził jeszcze 10:9, wówczas jednak pięć bramek z rzędu zdobyli opolanie. Gwardia z zaliczką czterech bramek zeszła do szatni 17:13.

Pierwsza połowa pokazała, iż MTS jest w stanie podjąć walkę z wyżej notowanym rywalem. Druga połowę lepiej jednak rozpoczęli opolanie. Świetna postawa w bramce Gwardii Łukasza Romanowskiego pozwoliła opolanom na wypracowanie wysokiego prowadzenia 20:13. W zespole MTS-u nie najlepiej funkcjonowała obrona. Chrzanowianie mieli ogromne problemy z zatrzymaniem rosłych rozgrywających Gwardii, Przemysław Zadura i Bogumił Baran dali się we znaki chrzanowskim szczypiornistom. Pomimo niekorzystnego rezultatu MTS-iacy rzucili się do odrabiania strat. W 42 minucie tablica wyników pokazywała rezultat 19:23. Chrzanowianie mieli wiele okazji na całkowite odrobienie strat, jednak w dogodnych sytuacjach razili nieskutecznością bądź popełniali proste błędny. Gwardziści nie pozwolili wydrzeć sobie zwycięstwa i w końcówce pewnie kontrolowali już wynik, zwyciężając 34:28.

Gwardia Opole dzięki sobotniemu zwycięstwu awansowała na 3. miejsce w tabeli. MTS Chrzanów wziąć piastuje przedostanie 11. miejsce. W kolejnym spotkaniu chrzanowianie zmierzą się na wyjeździe z Olimpią Piekary Śląskie.

MTS Chrzanów - Gwardia Opole 28:34 (13:17)

MTS: Białecki, Borecki - Bobowski, Skoczylas 7, Zacharski 6/5, Klementowicz 4, Kirsz 3, Kruczek 2/2, Łącki 2, Stroński 2, Szlinger 1, Owczarek 1, Bednarczyk, Cupisz, Zajdel.
Kary: 6 min.
Karne: 7/8.

Gwardia: Donosewicz, Romatowski - Knop 9, Swat 6/5, Gradowski 4, Zadura 4, Matyszok 3, Baran 2, Prokop 2, Kłoda 1, Piech 1, Serpina 1, Śmieszek 1, Drej, Zych.
Kary: 4 min.
Karne: 5/5.

Kary: MTS - 6 min. (Klementowicz, Łącki, Owczarek po 2 min.); Gwardia - 4 min. (Baran, Serpin po 2 min.).

Widzów: 250.

Komentarze (0)