Spotkanie pożegnań - relacja z meczu SMS Gdańsk - Wójcik Meble Techtrans Elbląg

Sobotni mecz z Wójcikiem Meble Techtrans Elbląg był pożegnaniem ośmiu zawodników SMS-u Gdańsk - Mikołaja Kupca, Kacpra Króla, Dawida Wesołka, Dawida Gryzio, Macieja Gębali, Adriana Kondratiuka, Łukasza Rogulskiego i Sebastiana Tomczuka. Wszyscy oni znajdują się w klasie maturalnej i w przyszłym sezonie zasilą różne polskie kluby. - Fajnie mi się grało w tej szkole, będę to super wspominał. Trzyletnia przygoda w SMS-ie, tyło to coś wspaniałego. Polecam każdemu - powiedział Rogulski, najlepszy strzelec SMS-u w minionych rozgrywkach.

Od początku spotkania obie drużyny skupiły się wyłącznie na ataku, zdecydowanie zaniedbując obronę. Efekt był taki, że zawodnicy ofensywni mieli bardzo dużo miejsca, aby zaskoczyć bramkarzy. W tych okolicznościach dużo lepiej radzili sobie goście, którzy szybko objęli 2-3 bramkowe prowadzenie. Po trafieniu Kamila Dukszto na tablicy wyników widniał w 19 minucie rezultat 9:12.

Później jednak do głosu doszli prowadzeni w sobotę przez Marcina Pilcha szczypiorniści Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Do bardzo skutecznego Dawida Wesołka, który tylko w pierwszej połowie zdobył siedem bramek dołączyli inni i SMS wyszedł po bramce Adama Cioska na prowadzenie 16:13. W obu zespołach przed przerwą dobrze bronili też bramkarze - Mateusz Zimakowski i Adam Morawski. Ostatecznie pierwszą połowę gdańszczanie wygrali 16:14. - Ta część meczu wyglądała w naszym wykonaniu całkiem przyzwoicie - zauważył Zimakowski.

Początek drugiej połowy ułożył się bardzo dobrze dla drużyny gości. Skuteczny był Leszek Michałów i podopieczni Ludwika Fonferka wyszli w 37 minucie na prowadzenie 19:18. Nikt się jednak nie spodziewał, że do końca spotkania goście zdobędą zaledwie pięć bramek. - To był nasz ostatni mecz w tej lidze. Próbowaliśmy się zmobilizować i w pierwszej połowie graliśmy nie najgorzej. Potem zmiennicy nie sprostali zadaniu. Do grania w tym zespole jest kilku zawodników, młodzi nie są na tyle dojrzali żeby przejąć ciężar gry na siebie i to zaważyło - zauważył trener Wójcika Meble Techtransu.

Ostatecznie SMS po bramce Adriana Kondratiuka wyszedł na rekordowe, sześciobramkowe prowadzenie. Ostatecznie gospodarze wygrali 28:24, kończąc ligę z 9 punktami na koncie. Goście z Elbląga co prawda zdobyli punktów 13, jednak spadną z ligi wraz z rezerwami Orlenu Wisły Płock. - Cieszy zwycięstwo, bo kończyć sezon wygraną to miła sprawa. Chłopcy grali cały sezon, rozwijali się i to dla nich i dla nas trenerów uwieńczenie całej pracy - podsumował Marcin Pilch.

SMS ZPRP Gdańsk - Wójcik Meble Techtrans Elbląg 28:24 (16:14)

Składy:

SMS ZPRP: Morawski, Gryzio - Rogulski 9 (2 min), Wesołek 7, Ciosek 6, Kupiec 2, Kondratiuk 2 (2 min), Gębala 1, Malczewski 1 oraz Król (2 min), Przymlewicz, Kurdelski, Chełmiński, Tomczuk.

Wójcik Meble Techtrans: Rycharski, Zimakowski (2 min), Krawczyk - Michałów 7 (2 min), Grablewski 4, Dukszto 4, Perwenis 3, Maluchnik 1 (2 min), Wasilenko 1, Fonferek 1 (4 min) Szczepański 1, Rutkowski 1, Lipczyński 1 oraz Spychalski, Długosz, Dawidowski.

Rzuty karne: SMS ZPRP - 1/1, Wójcik Meble Techtrans - 1/1.

Kary: SMS ZPRP - 6 min, Wójcik Meble Techtrans -10 min.

Przebieg meczu:

I polowa: 0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 2:3, 3:3, 3:4, 4:4, 4:5, 4:6, 5:6, 5:7, 5:8, 6:8, 7:8, 7:9, 8:9, 8:10, 8:11, 9:11, 9:12, 10:12, 11:12, 11:13, 12:13, 13:13, 14:13, 15:13, 16:13, 16:14.

II połowa: 16:15, 16:16, 17:16, 17:17, 18:17, 18:18, 18:19, 19:19, 20:19, 21:19, 21:20, 22:20, 23:20, 23:21, 24:21, 25:21, 26:21, 27:21, 27:22, 27:23, 28:23, 28:24.