Wyniki obu niedzielnych spotkań Final Four Pucharu Polski będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Sobotnie półfinały nie okazały się spacerkiem dla obu faworytów. Mistrzowie Polski długo nie mogli udokumentować swojej przewagi nad puławianami, zresztą podobnie jak gospodarze turnieju nad kwidzyńskim MMTS-em. W obu przypadkach po pierwszych połowach na tablicy świetlnej był wynik remisowy. Dopiero w drugich 30 minutach faworyci w pełni potwierdzili swoją wyższość. Trener Orlen Wisły, Lars Walther, mówił otwarcie, że jego podopieczni oszczędzali nieco siły na niedzielny pojedynek finałowy. - W naszych głowach było już spotkanie finałowe. Wszyscy zagrali tak, jakby chcieli zostawić troszeczkę sił na drugi mecz - powiedział Duńczyk.
W finale może zdarzyć się wszystko. Oba zespoły doskonale znają swoje mocne i słabe strony, a w dodatku będzie to kolejna "święta wojna". Tym bardziej triumf którejś ze stron, będzie smakował jeszcze lepiej. W pierwszych meczach z dobrej strony pokazali się Grzegorz Tkaczyk i Marcus Cleverly w zespole z Kielc oraz Michał Kubisztal i Marcin Wichary w drużynie Nafciarzy. Bramkarze mogą mieć więc decydujące znaczenie w bezpośrednim pojedynku.
W tzw. finale pocieszenia zagrają przegrani z obu półfinałów, czyli Azoty Puławy i MMTS Kwidzyn. Pierwsze spotkania kosztowały ich sporo wysiłku, pytanie więc, kto lepiej wytrzyma trudy turnieju. Czasu na regenerację sił nie ma zbyt wiele. W ekipie z Puław na wyróżnienie zasłużyli m.in. Maciej Stęczniewski oraz Krzysztof Łyżwa i to oni mogą stanowić największe zagrożenie dla MMTS-u. Azoty muszą z kolei uważać na Damiana Kostrzewę i Roberta Orzechowskiego - najskuteczniejszych w drużynie z Kwidzyna.
Gdyby sugerować się tabelą PGNiG Superligi, to faworytami są podopieczni Krzysztofa Kotwickiego. Puchary rządzą się jednak własnymi prawami, dlatego mecz o trzecie miejsce zapowiada się bardzo ciekawie.
Program drugiego dnia turnieju (15.04):
Mecz o 3 miejsce
15:00 Azoty Puławy - MMTS Kwidzyn
Finał
17:30 Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock