Nasze rodaczki o prawo gry w dalszej rundzie eliminacji do mundialu będą walczyły z Litwinkami, Włoszkami oraz Białorusinkami. Opiekun ostatniej ze wspomnianych reprezentacji nie ukrywa, iż najbardziej obawia się polskiej ekipy.
- W piłce ręcznej nie ma teraz słabych zespołów. Jednak uważam, iż w grupie to Polska będzie naszym głównym przeciwnikiem, choć oczywiście będziemy walczyć z każdym - stwierdził Leonid Brazinskij, który zdaje sobie sprawę, że nie należy lekceważyć pozostałych rywalek.
- Czy Włoszki można zaliczyć do outsiderów? Na tle innych drużyn wydają się one słabsze, lecz włoska piłka ręczna rozwija się. Ekipa z Półwyspu Apenińskiego nie stoi zatem w miejscu. Jeśli chodzi o Litwę, to nie mam o niej szczegółowych informacji - dodał selekcjoner Białorusi.