Dwa zwycięstwa Vive Targów w Zabrzu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątkowym pierwszym sparingu z Vive Targami Kielce NMC Powen Zabrze przegrało na własnym parkiecie 29:37. O 17:30 odbył się drugi mecz, który również padł łupem gości.

Pierwsza bramka meczu kontrolnego padła łupem kielczan, a jej autorem był Uros Zorman. Następnie gra toczyła się punkt za punkt. Dopiero w 10. minucie na dwubramkowe prowadzenie przyjezdnych wprowadził Ivan Cupić. Cztery minuty później rzutu karnego nie wykorzystał ten sam zawodnik. Za to na 6:7 podwyższył znakomitym rzutem Łukasz Stodtko. Przed pierwszą przerwą wynik na 8:11 ustalił Karol Bielecki. Pierwsza część spotkania zakończyła się po 20 minutach.

Drugą część spotkania otworzył celnym rzutem Piotr Adamczak. Po chwili jednak w szeregach NMC Powen Zabrze nastąpił przestój. Przez sześć minut gry stracili aż sześć bramek. Kielczanie prowadzili 18:10. Niemoc zabrzan przełamał dopiero Dominik Droździk. Druga odsłona zakończyła się pokaźną przegraną gospodarzy 14:23.

Ostatnia, tecia partia ułożyła się dla lokalnych szczypiornistów lepiej. Po czterech minutach do stanu 18:25 doprowadził Patryk Kuchczyński. W szeregach Vive Targów doskonałe zawody rozgrywał Karol Bielecki, autor dziesięciu bramek. W 52. minucie stratę do pięciu bramek zmniejszył Arkadiusz Kowalski. Niestety na trzy minuty przed końcem znów podopieczni Bogdana Zajączkowskiego opadli z sił i stracili trzy bramki z rzędu (28:36). Po jednym trafieniu zaliczyli jeszcze Bielecki i Adamczak. Mecz zakończył się stanem 29:37 na korzyść gości.

NMC Powen Zabrze – VIVE Targi Kielce 29:37 (8:11, 14:23)

Składy: NMC Powen: Banisz, Kicki, Kotliński – Niedośpiał 3, Stodtko 4, Marhun 2, Garbacz 2, Mokrzki 4, Bushkov 3, Adamczak 2, Kuchczyński 2, Kowalski 1, Kandora 1, Droździk 3, Nat, Mogielnicki 1, Piątek 1. VIVE Targi: Szmal, Buchcic – Grabarczyk, Jurecki 3, Bielecki 10, Jachlewski 1, Strlek 2, Stojković 4, Lijewski 4, Buntić 3, Musa 1, Zorman 2, Rosiński 2, Cupić 5.

W drugim piątkowym meczu nie zagrał kontuzjowany rano Karol Bielecki. Po stronie zabrzan z kolei na parkiecie nie pojawił się Patryk Kuchczyński, który doznał lekkiego urazu w porannym starciu. Już początek spotkania nie układał się po myśli gospodarzy, którzy po sześciu minutach przegrywali 0:5. W pierwszych minutach z dobrej strony pokazał się obrotowy Łukasz Kandora, ale jego wysiłki to za mało na dobrze dysponowanych kielczan. Po 22 minutach gry na tablicy widniał korzystny dla podopiecznych Bogdana Wenty wynik 14:8. Świetne zawody rozgrywał również Ivan Cupić, dzięki któremu przyjezdni prowadzili pod koniec pierwszej połowy 19:10. Ostatecznie goście wygrali po 30 minutach 21:12.

Druga odsłona meczu nie wyglądała w wykonaniu ekipy Bogdana Zajączkowskiego wiele lepiej. Vive Targi nadal utrzymywały bezpieczny dystans do rywali. W 43. minucie po trafieniu Dominika Droździka przewaga mistrzów Polski została zmniejszona z trzynastu do dziesięciu punktów. Zabrzanie starali się jeszcze nawiązać walkę, ale na próżno. Kielczanie pokazali końcówce niebywałą klasę i mimo ogromnego prowadzenia nie rozprężyli się. Ostatecznie pokonali NMC Powen 38:26. NMC Powen Zabrze - Vive Targi Kielce 26:38 (12:21)

NMC Powen Zabrze

: Kicki, Banisz, Kotliński - Niedośpiał 1, Stodtko 1, Marhun 1, Garbacz 2, Mokrzki 4, Adamczak 1, Bushkov 6, Kowalski 1, Kandora 5, Droździk 2, Nat 1, Mogielnicki, Piątek 1. Vive Targi Kielce

: Szmal, Buchcic - Grabarczyk, Jurecki 8, Jachlewski 3, Strlek 4, Stojković 6, Lijewski 3, Buntić 2, Musa 1, Zorman 3, Cupić 8.

Źródło artykułu: