Do meczu zawodnicy z Gdańska i z Końskich przystępowali w odmiennych nastrojach. Wybrzeże było po dwóch remisach, natomiast KSSPR po dwóch porażkach w sobotnich meczach. - Niestety przez kontuzje mamy bardzo uszczuplony skład - narzekał Rafał Przybylski, trener KSSPR-u Końskie, który w meczu z gdańszczanami skorzystał z zaledwie dziewięciu zawodników. Wybrzeże zagrało w trzynastoosobowym składzie, bez kilku podstawowych zawodników, którzy zmagają się z urazami. Z pewnością gra takich zawodników jak Rafał Ratuszniak, Sebastian Smołuch i Tomasz Napierała w barwach KSSPR-u oraz Michał Waszkiewicz, Krystian Nidzgorski i Michał Piwowarczyk w barwach Wybrzeża poprawiłaby siłę rażenia obu zespołów.
Przez całe spotkanie zawodnicy obu zespołów nie potrafili ustabilizować gry i grali falami. Po sześciu minutach i dwóch bramkach z rzędu Patryka Abrama, Wybrzeże Gdańsk prowadziło 4:0. Później jednak dzięki seriom trzech i czterech bramek z rzędu, KSSPR po bramce najskuteczniejszego w spotkaniu Tomasza Bodasińskiego z rzutu karnego wyszli na prowadzenie 10:7. Po raz kolejny jednak serię celnych rzutów mieli gdańszczanie i ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 12:12.
Druga część spotkania od samego początku przebiegała po myśli zawodników Wybrzeża, którzy w 42 minucie po bramce Krzysztofa Mogielnickiego wyszli na prowadzenie 20:16. Po tym jednak pięć bramek w przeciągu trzech minut, w tym po dwie Krzysztof Słonicki i Daniel Sroczyński zdobyli zawodnicy z Końskich, dzięki czemu wyszli na prowadzenie. Końcówka należała jednak do gdańszczan, którzy w ostatniej minucie po bramce Jacka Suleja wyszli na prowadzenie 28:26. "Na pocieszenie" bramkarza znad morza pokonał jeszcze Sroczyński, ale ostatecznie górą było Wybrzeże.
Na uwagę zasługuje fakt, że aż osiem bramek dla Wybrzeża zdobył urodzony w 1993 roku Bartłomiej Helman, który przyszedł do Gdańska z trzecioligowego klubu z Łodzi.
Wybrzeże Gdańsk - KSSPR Końskie 28:27 (12:12)
Składy:
Wybrzeże: Głębocki, Chmieliński - Helman 8, Kondratiuk 4, Markuszewski 3, Abram 3, Mogielnicki 2 (2 min), Jasowicz 2, Strzebiecki 2, Sulej 2, Nilsson 1 (2 min), Rakowski 1 (2 min) oraz Suchocki (4 min).
KSSPR: Kornecki - Bodasiński 9, Sroczyński 5, Kubała 4, Słonicki 4, Laskowski 2, Kiryłow 2 (2 min), Pawlak 1 oraz Bąk.
Przebieg meczu:
I połowa: 1:0, 2:0, 3:0, 4:0, 4:1, 4:2, 5:2, 5:3, 6:3, 6:4, 6:5, 6:6, 7:6, 7:7, 7:8, 7:9, 7:10, 8:10, 9:10, 10:10, 11:10, 11:11, 12:11, 12:12.
II połowa: 13:12, 14:12, 14:13, 15:13, 15:14, 16:14, 17:14, 18:14, 18:15, 19:15, 19:16, 20:16, 20:17, 20:18, 20:19, 20:20, 20:21, 21:21, 22:21, 23:21, 23:22, 24:22, 25:22, 25:23, 25:24, 25:25, 26:25, 26:26, 27:26, 28:26, 28:27.
Kary: Wybrzeże - 10 min, KSSPR - 2 min.
Rzuty karne: Wybrzeże - 2/2, KSSPR - 3/4.
ps. Kto wygrał ten turniej?