Ciężka przeprawa gdynianek - relacja z meczu Vistal Łączpol Gdynia - KPR Jelenia Góra

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu Gdynia w 7. kolejce PGNiG Superligi kobiet wygrały 35:29, choć rywalki z Jeleniej Góry zawiesiły mistrzyniom Polski wysoko poprzeczkę.

Krzysztof Lewandowski
Krzysztof Lewandowski

Vistal Łączpol Gdynia rozpoczął mecz od mocnego uderzenia. Gdynianki po dwóch porażkach z rzędu w Chorzowie i Lublinie nie mogły sobie pozwolić na stratę punktów w tym spotkaniu. Pierwsze sekundy to szybka próba odskoczenia mistrzyń Polski z wynikiem. Po 180 sekundach gospodynie prowadziły 3:0 po golu Patrycji Kulwińskiej. Jednak w poczynania Vistalu wkradły się błędy i proste straty piłek. Rzutu karnego nie wykorzystała Rumunka Loredana Mateescu, a po golu Joanny Załogi najskuteczniejszej zawodniczki superligi w 10. minucie spotkania na tablicy wyników widniało 8:3.

Nie podłamało to mądrze grających jeleniogórzanek, które walczyły o jak najkorzystniejszy wynik. Duża zasługa w tym Joanny Załogi, która w całym meczu zdobyła 13 bramek! Po 20 minutach Vistal prowadził tylko różnicą dwóch goli (13:11), co spowodowało kolejne nerwy gdynianek oraz chaos w ich grze. Przyjezdne zaczęły dochodzić na bramkę kontaktową i taką też różnicą zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Do przerwy Vistal Łączpol Gdynia wygrywał zaledwie 18:17.

Po przerwie obraz gry nie wiele się zmienił. Gospodynie maksymalnie potrafiły wypracować dwie bramki przewagi. W 38. minucie spotkania po bramce Katarzyny Skoczyńskiej KPR doprowadził do remisu (20:20), by 4 minuty później po golu Małgorzaty Buklarewicz wyjść na prowadzenie w tym meczu 23:22. Po tej akcji trener Vistal Łączpolu Adrian Struzik, który objął tymczasową funkcje pierwszego szkoleniowca poprosił o czas. Przerwa na żądanie pomogła, gdyż 5 minut później Vistal Łączpol wygrywał po golu Any Petrinji 26:24. Zawodniczka ta toczyła zacięty bój o miano najlepszej strzelczyni meczu, w którym zdobyła 11 bramek. Im bliżej było końca spotkania tym Vistal Łączpol zaczął powiększać przewagę. Na 10 minut przed końcem było 29:25, a po upływie 180 sekund kolejnego gola dla gdynianek zdobyła Katarzyna Duran (30:25) i kibice w Gdyni odetchnęli z ulgą, że tego meczu raczej ich drużyna nie przegra. Ostatecznie to mistrzynie Polski kontrolowały końcówkę spotkania i nie pozwoliły przyjezdnym na sprawienie niespodzianki. Vistal Łączpol Gdynia pokonał KPR Jelenią Górę 35:29.

Vistal Łączpol Gdynia - KPR Jelenia Góra 35:29 (18:17)

Vistal Łączpol Gdynia: Gapska, Kowalczyk - Petrinja 11, Andrzejewska 6, Koniuszaniec 4, Kulwińska 4, Mateescu 4, Duran 2, Krnić 2, Sulżycka 2, Białek, Pawłowska, Zych

KPR Jelenia Góra: Kozłowska, Szalek - Załoga 13, Buklarewicz 7, Figiel 3, Skoczyńska 3, Galińska 2, Mączka 1, Kubicka, Michalak, Rupp, Skalska, Wiertelak, Żakowska

Widzów: 800

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×