Blisko dwa miesiące temu mistrzynie Polski poległy w duńskim Viborgu w walce o awans do Ligi Mistrzyń, ale wygrana w tamtym turnieju eliminacyjnym z hiszpańskim Balonmano Bera Bera pozwoliła przejść Vistalowi do trzeciej rundy Pucharu Zdobywców Pucharów.
- Vistal Łączpol Gdynia jest przeciwnikiem znacznie poważniejszym od drużyny LC Brühl Handball, z którą zagraliśmy w 2. rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów. Posiadam obszerne informacje o ekipie z Gdyni, w tym zapisy z materiałami wideo. Jest to ciekawy, oryginalny zespół ze świetnymi zagranicznymi zawodnikami i reprezentantkami Polski. Mam nadzieję, iż dziewczynom nie zabraknie koncentracji i będą one przejawiały takie zaangażowanie jak w pojedynkach ze szwajcarskim klubem LC Brühl Handbal - uważa trener przyjezdnych.
Rywalki mistrzyń Polski rozpoczęły rywalizację w pucharze EHF od drugiej rundy. Białorusinki w pierwszym meczu uległy szwajcarskiemu Handball Bruhl, ale w rozegranym dzień później rewanżu pewnie wygrały odrabiając minimalną stratę z poprzedniego spotkania. Oba spotkania odbędą się w Gdyni, co teoretycznie zwiększa szansę gdynianek na awans do kolejnej rundy.
- Szczerze mówiąc są obawy o przygotowanie fizyczne dziewcząt. W meczu z Gorodniczanką dały one z siebie wszystko. Gra wymagała ogromnej energii. Sporo sił zabierze również droga do Polski. Już na miejscu spróbujemy przeprowadzić regenerację, używając środków farmakologicznych - twierdzi Igor Czebrow, szkoleniowiec drużyny z Białorusi.
Po słabym ligowym starcie gdynianek m.in. porażka z Ruchem Chorzów oraz remisem z KSS Kielce działacze Vistal Łączpolu rozstali się z trenerem Andrzejem Niewrzawą a jego miejsce zajął dotychczasowy drugi szkoleniowiec Adrian Struzik, który być może na stałe zadomowił się na stanowisku pierwszego trenera w gdyńskim zespole. Ostatni mecz w lidze Vistal rozegrał w Szczecinie gdzie pewnie wygrał z miejscową Pogonią. Forma mistrzyń Polski idzie w górę? Przekonamy się w ten weekend w sobotę o godz. 17 oraz w niedzielę godz. 15. Oba spotkania w hali widowiskowo sportowej "Gdynia".