Paweł Kiepulski ma złamany nos. Do Kielc nie pojedzie

O sporym pechu może mówić bramkarz Siódemki Miedź Paweł Kiepulski. W trakcie niedzielnego turnieju piłkarskiego szczypiornista odniósł kontuzję nosa!

Granie w piłkę nożną nie wyszło na zdrowie Pawłowi Kiepulskiemu. Bramkarz Siódemki Miedź ucierpiał w jednym ze starć i trafił do szpitala ze złamanym nosem. - Nasz zawodnik ma przymusową trzytygodniową przerwę w treningach - potwierdza Maciej Litka, klubowy fizjoterapeuta.

To oznacza, że Paweł Kiepulski nie wystąpi w czwartkowym meczu ligowym w Kielcach z mistrzem Polski Vive Targi. Trener Marek Motyczyński będzie miał do dyspozycji tylko Bartosza Dudka oraz bramkarza numer 3 w legnickiej ekipie 17-letniego Łukasza Mazura.

Komentarze (2)
avatar
Platon
10.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest Przemysław Koch jeszcze