Drużynie z Mielca w osiąganiu w kolejnych spotkaniach lepszych wyników ma pomóc Marcin Basiak. Zawodnik ten w okresie przygotowawczym był testowany przez Azoty Puławy, jednak nie został zatrudniony w tym klubie. Przez ostatnie dwa sezony Basiak występował w lidze niemieckiej. W Mielcu nie zagra natomiast Jarosław Szczerba, który w minionym sezonie reprezentował barwy pierwszoligowej Wisły Sandomierz.
Sporym rozczarowaniem dla mieleckich działaczy oraz kibiców jest fakt, iż do Mielca nie trafią kolejni piłkarze ręczni Vive Kielce. Spodziewano się, iż tacy gracze jak: Kamil Sadowski, Paweł Gawęcki i Michał Chodara nie znajdą uznania w oczach trenera Bogdana Wenty i zostaną wypożyczeni do innych klubów. Tak się jednak nie stało i ci zawodnicy walczyć będą o miejsce w ekstraklasowym zespole z Kielc.
Działacze Stali planują jednak pozyskanie kolejnych zawodników. Do Mielca awizowany jest transfer byłego reprezentanta Polski, którego personalia pozostają tajemnicą.
W mieleckim klubie być może dojdzie również do zmian na pozycji bramkarza. Z niezrozumiałych powodów w kadrze meczowej na spotkanie z Vive zabrakło pierwszego goalkeepera Stali, Adama Turowskiego. Dziwne działanie działaczy Stali pozostaje na razie również zagadką...