Do niemieckiego Rostocku na dwa spotkania sparingowe z tamtejszym HC Emporem pojechało 18 zawodników Gaz-System Pogoni Szczecin. Wśród nich zabrakło trójki szczypiornistów: Tomislav Stojkovicia - problem z wizą, Bartosza Konitza, którego zatrzymała grypa oraz obrotowego Nenada Markovicia, który nie uporał się jeszcze z kontuzją nogi, jakiej doznał po jednym ze spotkań ligowych gazowników.
Mecz zakończył się wynikiem 33:29 dla gospodarzy. Do przerwy minimalnie lepsi byli szczecinianie, którzy prowadzili 17:16. Na dzień następny, tj. na piątek zaplanowano drugi sprawdzian z Niemcami.
Dla klubu ze stolicy Pomorza Zachodniego potyczka z Emporem nie jest pierwszyzną. Współpraca pomiędzy obydwoma zespołami ciągle się rozwija. Właśnie z nimi oraz ze Śląskiem Wrocław w Grodzie Gryfa planowany był mini turniej, ale ostatecznie nie doszedł on do skutku.
W ostatnim spotkaniu, które odbyło się w sierpniu zeszłego roku w Szczecinie, Gaz-System zremisował z rywalem 32:32, ale wynik ten goście uratowali dopiero w samej końcówce meczu. Z Emporu do Szczecina przeniósł się środkowy rozgrywający Pogoni, Czech Michal Bruna.