Bartłomiej Tomczak: Zespół grał tylko te zagrywki, które przez 8 lat stosował trener Wenta

- Zespół grał tylko te zagrywki, które przez 8 lat stosował trener Wenta - mówi o grze reprezentacji Polski na mistrzostwach świata w Hiszpanii Bartłomiej Tomczak.

Bartłomiej Tomczak znalazł się w szerokiej kadrze na mistrzostwa, jednak ostatecznie do Hiszpanii nie pojechał. - Brałem udział w pierwszej części przygotowań, kiedy pracowaliśmy praktycznie tylko nad elementami fizycznymi. Trochę mnie zaskoczyło, że nie ćwiczyliśmy wtedy w ogóle taktyki, nie było gry na dwie bramki, ataku pozycyjnego. Może to trochę się odbiło na tym, co widzieliśmy w Hiszpanii - mówi na łamach echodnia.eu zawodnik Vive Targów Kielce.

Jak twierdzi skrzydłowy, nowy szkoleniowiec Michael Biegler nie wprowadził zmian w grze reprezentacji. Jego zdaniem podczas czempionatu biało-czerwoni prezentowali ten sam styl jak za czasów Bogdana Wenty, co przełożyło się na ostateczny wynik. - W mistrzostwach nie potrafiliśmy niczym zaskoczyć rywali, bo zespół w ataku grał praktycznie tylko zagrywki, które były stosowane przez prawie osiem lat przez trenera Wentę i to też nie wszystkie. Wszyscy je już znają na wylot i rywale potrafili się im przeciwstawić, co dobitnie pokazał mecz z Węgrami - zaznacza "Kopara".

Źródło: echodnia.eu

Komentarze (24)
avatar
into the vortex
29.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bez przesady, Polacy się nie skompromitowali na mistrzostwach. Przegrali, odpadli wcześnie, ale nie było kompromitacji. Gdybyśmy stracili punkty z Białorusią czy Koreą to można by tak napisać. Czytaj całość
Lolek
29.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Weryfikacja poczynan Bieglera nastapi na przyszlorocznych ME. Wtedy bedzie z kadra pracowal prawie poltora roku i zobaczymy czy sa podstawy aby pozytywnie patrzec w przyszlosc. Wtedy nie bedzie Czytaj całość
kvc30
28.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie można spisywać Bieglera na straty - za wcześnie , za pochopnie. Jest trenerem kadry niech z nią popracuje. Źeby porÓwnać wyniki jego i wenty trzeba porównać wykonawców a tu co mamy - nie ma Czytaj całość
avatar
Smerfne Hity
28.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Z całym szacunkiem Kopara, ale gdybyśmy stosowali zagrywki z czasów Wenty to nasza gra nie wyglądałaby aż tak źle. To co zaprezentowała kadra pod wodzą Bieglera to powrót do czasów Zająca. 
avatar
Varsovia
28.01.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Minęło pół roku więc okres ochronny dla Bieglera się skończył. Mnie facet mocno rozczarowuje. Fachowcem jest on przeciętnym, dużo gada a afektów nie widać. Brakuje mu zarówno koncepcji jak i od Czytaj całość