SPR i Zagłębie w półfinale, dogrywka w Kielcach (wyniki)
SPR Lublin, KGHM Metraco Zagłębie Lubin i Politechnika Koszalińska wywalczyły w środę awans do półfinału mistrzostw Polski. Ta sztuka nie udała się obrończyniom tytułu z Gdyni.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin zostało pierwszym półfinalistą PGNiG Superligi. W Jeleniej Górze podopieczne Bożeny Karkut ponownie okazały się lepsze od KPR-u. Miedziowe już po pierwszej połowie prowadziły 18:12. Po raz kolejny w szeregach zespołu z Lubina skutecznością imponowała Karolina Semeniuk, która do bramki jeleniogórzanek trafiała dziesięć razy. Zagłębie spotkanie zakończyło wysokim zwycięstwem.
Mniej jednostronne okazały się pozostałe ćwierćfinałowe spotkania. KSS Kielce po udanym występie w Gdyni, również przed własną publicznością udowodnił, że jest równorzędnym rywalem dla Vistalu Łączpolu. Do rozstrzygnięcia spotkania w Kielcach potrzebna była dogrywka, bowiem po regulaminowym czasie gry zespoły remisowały 31:31. W doliczonym czasie lepsze o jedno trafienie okazały się kielczanki, które zwyciężyły 34:33. Decydujące o awansie spotkanie rozegrane zostanie w weekend w Gdyni.
W Nowym Sączu miejscowa Olimpia Beskid wysoko zawiesiła poprzeczkę najlepszemu zespołowi fazy zasadniczej. Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando SPR-u Lublin, który zdołał wypracować trzybramkową przewagę. Ambitnie grające Góralki nie pozwoliły jednak rywalkom "odjechać" i do końca walczyły o sprawienie niespodzianki. W 41. min na noszach została zniesiona z boiska bramkarka drużyny z Nowego Sącza Magdalena Nosal. Doznała ona kontuzji kolana. Podopieczne Edwarda Jankowskiego utrzymały prowadzenie i odniosły zwycięstwo dające im awans do półfinału.
W półfinale wystąpi także Politechnika Koszalińska, która pokonała w Szczecinie tamtejszą Pogoń. Gospodynie środowych zawodów tylko przez pierwsze 30 minut dotrzymywały kroku rywalkom, przegrywając 10:12. Po zmianie stron uwidoczniła się przewaga koszalińskich Akademiczek, które zwyciężył 27:20 i nie pozostawiły złudzeń, której drużynie bardziej należy się gra w półfinale.
KPR Jelenia Góra - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 26:37 (12:18)
Najwięcej bramek: dla KPR - Lidia Żakowska 7, Anna Mączka i Joanna Załoga po 5; dla KGHM - Karolina Semeniuk-Olchawa 10, Klaudia Pielesz 7.
KSS Kielce - Vistal Łączpol Gdynia 34:33 (31:31, 16:14)
Najwięcej bramek: dla KSS - Honorata Syncerz 11, Kamila Skrzyniarz 10, Kinga Lalewicz 7; dla Vistal Łączpol - Katarzyna Koniuszaniec 7, Aleksandra Zych 5, Patrycja Kulwińska 5.
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - SPR Lublin 25:30 (13:17)
Najwięcej bramek: dla Olimpii - Joanna Gadzina 7, Agnieszka Leśniak, Agnieszka Podrygała i Małgorzata Rączka po 4; dla SPR - Alina Wojtas 8, Małgorzata Majerek 7.
Pogoń Baltica Szczecin - AZS Politechnika Koszalińska 20:27 (10:12)
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Agata Cebula 7, Hanna Jaszczuk 4; dla KU AZS - Joanna Chmiel i Monika Odrowska po 5.
-
kijany-pl Zgłoś komentarz
kibiców na niej jak na lekarstwo. Jak na taki mecz zaprosić przedstawiciela sponsora, jaką opinię o klubie sobie wyrobi? Nie wińcie piłkarzy za to, że mają pieniądze, ich po prostu nawet mimo żenującego poziomu ludzie chcą oglądać, a jak chcą oglądać to sponsorzy dają pieniądze. Bez starań działaczy ani kasy ani frekwencji nie będzie, a że wynik sportowy jest to cóż chwała tym dziewczynom, ale wątpię by komukolwiek w Kielcach (przy takiej konkurencji Korona, Vive i Effector) zmiękło serce. Gdybyśmy w Lublinie mieli męskie zespoły w najwyższych ligach Montexem też nikt by się nie przejmował. -
wl Zgłoś komentarz
zasługuje aby sypnąć im trochę grosza, i żeby klub wyszedł z tego finansowego dołka a raczej dziury. Szkoda tylko kontuzji Pauliny Piechnik, bo mogło by być jeszcze lepiej. -
Panel Zgłoś komentarz
rozjechały Baltikę jak chciały, a grały bez Bieleni i Dąbrowskiej(kontuzje).Byłem na meczu, obserwowałem stoicki spokój działaczy Politechniki.Profeska. Mam nadzieję, że te dwa mecze nauczyły trochę pokory trenera Struzika(znowu nie panował nad sobą), a odebraną lekcję odrobi z należytą starannością. Warto, bo jest to zdolny młody trener. Półfinały zapowiadają się bardzo ciekawie, niezależnie od tego kto zagra w parze z Lubinem. Warto zwłaszcza podkreślić, że w ósemce zagrały aż dwa debiutanckie zespoły i to coś znaczy. -
achilles Zgłoś komentarz
Wiem, podobno mega mecz zagrała Syncerz. Widziałem ją wcześniej ma rewelacyjny rzut z biodra. -
achilles Zgłoś komentarz
coś w ogóle dużo kontuzji ostatnio, wychodzi zmęczenie sezonem. -
achilles Zgłoś komentarz
Najgorsze jest to, że Olimpia po tym meczu została z jedną zdrową bramkarką. Kontuzja Magdy Nosal wyglądała na bardzo poważną. -
Lukov Zgłoś komentarz
oj chyba, zbyt dużym patriotyzmem lokalnym się sugerujesz...Na pewno dziewczyna ma talent, ale nie przesadzajmy. -
achilles Zgłoś komentarz
ambicji nie można odmówić w przeciwieństwie do kopaczy. Mecz w Sączu bardzo fajny, trochę więcej cwaniactwa u Olimpii i było by ciekawie w końcówce. Jak chcemy powalczyć z Szwecją to Gadzina powinna być w reprezentacji, na tej pozycji nr 1 obecnie w Polsce (wg. mnie). -
_krzysiek Zgłoś komentarz
uczennicami, które grały tak jak umiały najlepiej. Olimpia cel sezonu osiągnęła i brawa jej za to, ale co dalej z tą drużyną? Coraz częstsze, pojawiające się, jeszcze nieśmiałe, deklaracje transferowe zawodniczek, z dolnej części tabeli, o chęci gry w utytułowanych drużynach niczego nie wróżą dobrego dla ligi w przyszłości. Coś z tym trzeba zrobić !? -
Wielbuond Zgłoś komentarz
Głos za Nowym Sączem...przypomnijmy sobie wszyscy kiedy ostatnio beniaminek tak namieszał... -
kibicnss Zgłoś komentarz
słaba Olimpia dwukrotnie wygrała z moim Ruchem) po prostu Jesteście słabsi 2 razy plecy . Co do meczu z Lublinem w 12 kolejce dostaliście baty 15 więc trochę pokory Hajducza . Co do 23 kolejki baty Z Samborem i kto tu jest słaby . Zal jak można wypisywać na forum i obrażać inne kluby że grają źle jak dostaje się z ostatnią Drużyną w tabeli 5 bramkami . BRAWO SAMBOR. CO do LUBLINA to w ogóle nie podejmuj tematu bo to drużyna z innej półki. -
Wielbuond Zgłoś komentarz
dla Honoratki wielkie pokłony zasłużone:)a co do Koceli i Gadziny ja bym nie zapominał o Jochymek -
t0m3k Zgłoś komentarz
Brawo KSS!! Jestem pod wrażeniem kolejnej młodej zawodniczki, która wyrasta na czołową postać drużyny. Mowa o Honoracie, brawo! :)