Łodzianie "pod kreską" - relacja z meczu AZS UŁ PŁ Łódź - AZS UT-H Radom

AZS UŁ PŁ Łódź przegrał na własnym parkiecie z zajmującym czwartą lokatę w tabeli grupy B, zespołem AZS UT-H Radom 24 do 28. Porażka ta sprawiła, że łodzianie znajdują się na 12. miejscu w tabeli.

Agnieszka Rutkowska
Agnieszka Rutkowska

Spotkanie w łódzkiej hali Anilany bardzo dobrze rozpoczęła drużyna przyjezdnych. Seria ataków podopiecznych Romana Trzmiela oraz niezawodność bramkarza Piotra Burego doprowadziła do stanu 0:3. Pierwszy punkt dla gospodarzy zdobył Kamil Witkowski rzutem z prawego skrzydła. W szeregach zespołu AZS UŁ PŁ Łódź pojawiła się niedokładność i nerwowość, którą na swoją korzyść skutecznie wykorzystywała ekipa AZS Uniwersytet T-H Radom. Po udanym przechwyceniu podania przez Grzegorza Mroczka i zdobyciu bramki, radomianie prowadzili 11:6. Ostatnie minuty pierwszej połowy były obrazem walki łodzian o to, by pomniejszyć przewagę swojego rywala. Celne rzuty Martina Dankowskiego  pozwoliły Akademikom zejść do szatni przy stanie 10:13.

Druga połowa do złudzenia przypomniała otwarcie spotkania. Radomianie zdobywali punkt za punktem. Bardzo dobrze dysponowany w tym meczu Maciej Jeżyna prowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Po jego udanym rzucie przyjezdni prowadzili 17:12. Mimo przewagi radomian, łodzianie nie poddawali się i wierzyli, że losy spotkania mogą się jeszcze odwrócić. Indywidualna akcja Tomasza Wawrzyniaka, który ofiarnie przedarł się przez mur obrońców i efektownym rzutem zdobył punkt, dało łódzkim Akademikom wynik 16:20. Pięć minut przed końcem spotkania zespół z Radomia prowadził 27:22. W tym momencie również trener zespołu gospodarzy Adam Jędraszczyk został ukarany żółtą kartkę przez sędziego za dyskutowanie i podważanie jego decyzji. Kibice zgromadzeni na trybunach również nie jednokrotnie komentowali złą pracę arbitrów. Spotkanie zakończyło się porażką AZS-u UŁ PŁ Łódź 24:28.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Porażka z zespołem z Radomia nie napawa optymizmem. Łodzianie zajmują teraz dwunaste miejsce w tabeli i nie mogą być spokojni o występowanie w I lidze. Przed łodzianami jeszcze jedno, ostatnie spotkanie. Zmierzą się z wysoko notowanym zespołem Śląsk Wrocław. Mecz ten odbędzie się 4 maja we Wrocławiu.

AZS UŁ PŁ Łódź - AZS Uniwersyet T-H Radom 24 : 28 (10:13)

AZS UŁ PŁ Łódź: Chmurski, Wężyk - Dankowski 4, Gościłowicz 4 (2/2), Wawrzyniak 4, Żuk 4, Walczak 3, Witkowski 2, Kiełbasiński 2 (1/1), Kucharski 1, Stegliński, Pieczyński, Urbański, Morąg, Dybcio, Trojanowski.
Kary: 14 min.
Rzuty karne: 3/3.

AZS Uniwersytet T-H Radom: Polit, Bury - Jeżyna 6 (3/3), Kalita 6, Świeca 6, Cupryś 4, Mroczek 4, Sułecki 1, Przykuta 1, Fugiel, Pomiankiewicz, Dziosa, Kacprzak, Guzik.
Kary: 8 min.
Rzuty karne: 3/3.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×