Po kilku latach, tarnowska piłka ręczna doczekała się sponsora, dzięki któremu zarząd SPR-u mógł zbudować drużynę mającą wywalczyć awans i na długo zagościć w I lidze. W zespole panował duży optymizm, ponieważ w trakcie przedsezonowych przygotowań, tarnowianie zwyciężyli w dwóch solidnie obsadzonych turniejach. Beniaminek okazał się wtedy lepszy m.in. od AZS Uniwersytet T-H Radom i MKS Kalisz. Dzięki temu młodzi zawodnicy uwierzyli, że utrzymanie się na zapleczu Superligi jest w ich zasięgu. - Patrząc na zaangażowanie na treningach i ambicje zawodników wydaje mi się ze utrzymanie się w pierwszej lidze nie będzie problemem. Życzyłbym sobie zajęcia miejsca w środku tabeli - mówił przed sezonem Kamil Cieniek. Jednak sam trener, Marcin Ogarek tonował optymizm zawodników, twierdząc, że: - Jesteśmy beniaminkiem w pierwszej lidze. Mamy bardzo młody zespół. Dla większości naszych zawodników będzie to debiut na zapleczu ekstraligi. Wiem, że o każdy punkt będzie niezwykle ciężko, szczególnie na dalekich wyjazdach, jednak liczę na to, że pokażemy się z dobrej strony na własnym parkiecie.
Przed sezonem
Drużyna składała się w stu procentach z miejscowych zawodników i po udanych rozgrywkach, większość z nich deklarowała dalszą grę. Kariery sportowe zakończyło jedynie dwóch zawodników, Radosław Jachym i skrzydłowy Patryk Święcicki. Ten pierwszy, zajął się szkoleniem młodzieży natomiast drugi rozpoczął studia w innym mieście. Przed wakacyjną przerwą, zarząd zorganizował mały turniej, mający na celu przetestowanie kilku zawodników, którzy mieliby zasilić tarnowski zespół. Głównym założeniem było zakontraktowanie doświadczonego kołowego i leworęcznego rozgrywającego. W grach kontrolnych uczestniczył nawet brązowy medalista mistrzostw Polski, Dariusz Kubisztal, który zgłaszał chęć gry w rodzinnym mieście. Jednak zarząd nie skorzystał z jego usług. Pozyskał natomiast dwóch młodych rozgrywających, Kamila Cieńka i Kacpra Króla. W czasie przygotowań, obaj zawodnicy byli w bardzo dobrej dyspozycji fizycznej i rokowali bardzo duże nadzieje. Jednak początek sezonu szybko zweryfikował ambicje beniaminka.
Pierwsza runda
Pierwszy mecz sezonu pokazał jak ciężkie będą rozgrywki. Tarnowianie zmierzyli się na wyjeździe z doświadczoną drużyną Olimpii Piekary Śląskie. - Olimpia Piekary Śląskie to bardzo dobry zespół, posiadający w swojej kadrze doświadczonych zawodników, m.in. Mariusza Kempysa, Krzysztofa Kurełka i Marcina Smolina. Wykorzystali nasze błędy w defensywie i skutecznie punktowali. (…) W I lidze o wiele ciężej gra się na wyjazdach – nie ukrywał po meczu opiekun zespołu. Ogarek Liczył przede wszystkim na zwycięstwa we własnej hali. Po kilku latach pierwsza liga wróciła do Tarnowa. Niestety dla kibiców, miejscowi zawodnicy nie sprostali drużynie z Białej Podlasce. Kolejne konfrontacje nie przyniosły punktów. O ile z Gwardią Opole, ciężko było liczyć na dobry wynik, to z ASPR Zawadzkie zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki. Control Process pierwsze punkty zdobył dopiero w 5. kolejce. Po zaciętym boju ograł MKS Kalisz. Niestety po dobrej grze, SPR przegrał kolejne spotkanie z Ostrovią Ostrów Wlkp. Jednak widać było duży postęp w grze. Od kilku kolejek dobrze spisywał się duet, Mikołaj Grzesik – Marcin Janas. Następny mecz tarnowianie rozegrali z rewelacją rozgrywek, AZS Uł Pł Łódź.
- AZS Łódź dotychczas prezentuje się znakomicie. W związku z tym w sobotę czeka nas trudny pojedynek, z którego jednak wierzę wyjdziemy zwycięsko – mówił przed meczem lider zespołu, Mikołaj Grzesik. I rzeczywiście SPR Tarnów wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. W następnej kolejce przyszedł czas na pierwsze punkty zdobyte na wyjeździe. Tym razem młodzi szczypiorniści ograli Viret Zawiercie. Wydawać się mogło, że drużyna weszła na właściwe tory. Niestety tarnowianie nie zdobyli punktów już do końca rundy, mimo że nawiązywali wyrównaną walkę z takimi markami jak Śląsk Wrocław czy AZS Radom. Na domiar złego poważnych kontuzji nabawili się zarówno Mikołaj Grzesik jak i Marcin Janas, czołowi strzelcy zespołu.
[nextpage]Druga runda
Z powodów osobistych z funkcji trenera zrezygnował Marcin Ogarek. Zastąpił go Stanisław Kubala. Dziurę po Janasie i Grzesiku mieli załatać juniorzy, którzy w drugiej rundzie zasilili zespół. Mimo problemów, do najbliższego meczu zawodnicy podeszli zmobilizowani i żądni zwycięstw. Nie udało się jednak zrewanżować Olimpii za porażkę z pierwszej kolejki. Jak się okazało po tym spotkaniu zespół opuścił sponsor. Nie było wiadome czy klub dotrwa do końca rozgrywek. Jednak zawodnicy zdecydowali się kontynuować grę, mimo braku pieniędzy. Nie zważając na przeciwności, SPR wygrał w na trudnym terenie w Białej Podlasce. Niestety kolejne mecze nie były tak udane. SPR Tarnów zanotował cztery porażki z rzędu. Kolejna zdobycz punktowa przyszła dopiero w meczu z łodzianami. Następnie, tarnowianie wywalczyli jedno oczko grając z Viretem Zawierciem. Niestety pod koniec tego spotkania, za niesportowe zachowanie, dwumeczowym zawieszeniem został ukarany jedyny środkowy rozgrywający, Kamil Cieniek. Grając w mocno okrojonym składzie, tarnowianie nie wywalczyli już żadnego punktu, plasując się na przed ostatniej lokacie w ligowej tabeli.
Kluczowa postać
Najlepszym strzelcem pierwszej rundy SPR-u Tarnów był Mikołaj Grzesik. Grając 11 meczach zdobył 57 bramek. Co ważniejsze grał na bardzo wysokiej skuteczności. Niestety kontuzja spowodowała, że zabrakło go w kolejnych spotkaniach sezonu. W drugiej rundzie, ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Marcin Wajda, który w połowie sezonu dołączył do tarnowskiej ekipy. Młody skrzydłowy zanotował bardzo udany debiut w seniorskiej drużynie, stając się podstawowym zawodnikiem swojej drużyny. Dobra gra w I lidze dobrze rokuje na przyszłość. Może się stać główną siłą napędową SPR-u, o ile nie przejdzie do innego klubu. Kontuzje podstawowych zawodników mocno skomplikowały sytuację SPR-u
Kto zawiódł?
Po pierwsze brak doświadczenia. Po kontuzjach Janasa i Grzesika, odpowiedzialność za grę brali na swoje barki zawodnicy, dla których był to debiut w pierwszej lidze. Co więcej większość z nich nie miała skończonego 22 roku życia. Po drugie zarząd. Opierając się na jednym sponsorze nie można spokojnie patrzeć w przyszłość. Należy szukać kolejnych, by w razie jakichkolwiek problemów mieć stabilną sytuację finansową. Inna sprawą było zatrudnienie doświadczonych zawodników, którzy służyliby radą młodszym. Sternicy SPR-u Tarnów nie wywiązali się jednak ze swoich obowiązków.
Statystyki SPR Tarnów:
Lokata: 13
Mecze: 26 – 5 zwycięstw, 1 remis, 20 porażek
Bramki: 715:828
Punkty: 11
Tak grała ekipa SPR Tarnów w sezonie 2012/2013:
1. kolejka: Olimpia Piekary Śląskie - SPR Control Process Tarnów 40:29
2. kolejka: SPR Control Process Tarnów - AZS AWF Biała Podlaska 25:31
3. kolejka: ASPR Zawadzkie - SPR Control Process Tarnów 38:34
4. kolejka: Gwardia Opole - SPR Control Process Tarnów 34:30
5. kolejka: SPR Tarnów - MKS Kalisz 33:29
6. kolejka: Ostrovia Ostrów Wlkp. - SPR Control Process Tarnów 35:32
7. kolejka: SPR Control Process Tarnów - AZS UŁ PŁ Łódź 27:21
8. kolejka: Viret CMC Zawiercie - SPR Control Process Tarnów 31:32
9. kolejka: SPR Tarnów - AZS Politechnika Radomska 27:28
10. kolejka: Śląsk Wrocław - SPR Control Process Tarnów 31:21
11. kolejka: SPR Control Process Tarnów - KSSPR Końskie 22:31
12. kolejka: Nielba Wągrowiec - SPR Control Process Tarnów 30:23
13. kolejka: SPR Control Process Tarnów - ŚKPR Świdnica 27:31
14. kolejka: SPR Control Process Tarnów - Olimpia Piekary Śląskie 31:34
15. kolejka: AZS AWF Biała Podlaska - SPR Tarnów 24:29
16. kolejka: SPR Tarnów - ASPR Zawadzkie 30:32
17. kolejka: SPR Tarnów - Gwardia Opole 26:32
18. kolejka: MKS Kalisz - SPR Tarnów 39:27
19. kolejka: SPR Tarnów - Ostrovia Ostrów Wlkp. 22:28
20. kolejka: AZS UŁ PŁ Łódź - SPR Tarnów 27:29
21. kolejka: SPR Tarnów - Viret CMC Zawiercie 32:32
22. kolejka: AZS Uniwersytet T-H Radom - SPR Tarnów 35:30
23. kolejka: SPR Tarnów - Śląsk Wrocław 20:30
24. kolejka: KSSPR Końskie - SPR Tarnów 34:25
25. kolejka: SPR Tarnów - Nielba Wągrowiec 23:35
26. kolejka: ŚKPR Świdnica - SPR Tarnów 36:29
Statystyki zawodników
Zawodnik | Mecze | Bramki | Średnia |
---|---|---|---|
Bieś Paweł | 23 | 67 | 2,91 |
Bujak Mateusz | 15 | 8 | 0,53 |
Cieniek Kamil | 21 | 33 | 1,57 |
Dutka Daniel | 24 | 46 | 1,91 |
Grzesik Mikołaj | 11 | 57 | 5,18 |
Hudzik Jakub | 15 | 7 | 0,46 |
Janas Marcin | 23 | 70 | 3,04 |
Kozioł Tymoteusz | 23 | 9 | 0,39 |
Król Kacper | 25 | 72 | 2,88 |
Michalik Wojciech | 25 | 34 | 1,36 |
Niedojadło Marcin | 25 | 79 | 3,16 |
Siedlik Bartłomiej | 25 | 83 | 3,32 |
Sokół Paweł | 25 | 33 | 1,32 |
Sygnarowicz Mikołaj | 13 | 11 | 0,84 |
Kowalik Jakub | 9 | 18 | 2 |
Wajda Marcin | 14 | 58 | 4,14 |
Dereń Kamil | 0 | 0 | 0 |
Barnaś Grzegorz | 0 | 0 | 0 |
Nowak Mariusz | 0 | 0 | 0 |
Szostak Łukasz | 0 | 0 | 0 |
Ciochoń Dawid | 0 | 0 | 0 |