27-latek podpisał w Puławach dwuletni kontrakt i od 1 lipca będzie zawodnikiem KS Azotów. Czwarty klub minionych rozgrywek nie był jedyną drużyną ubiegającą się o jego zatrudnienie. - Rozmawiałem z kilkoma klubami poprzez swoich menedżerów, ale opcja Puław była najkorzystniejsza i najbardziej satysfakcjonująca, dlatego też zdecydowałem się ją wybrać - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Babicz.
Sprzeczne informacje dotyczące przyszłości 27-letniego rozgrywającego pojawiały się na łamach naszego portalu już od pewnego czasu. Zawodnik prowadził rozmowy z przedstawicielami mieleckiego klubu, jednak nie doszedł do porozumienia i zdecydował się opuścić barwy Czeczeńców po blisko pięciu latach.
- Warunki postawione przez klub mielecki nie odpowiadały mi i stąd decyzja o odejściu do innego klubu - stwierdził nt. powodów zmiany klubu Babicz, dodając: - Bardzo miło będę jednak wspominał czas spędzony w Mielcu.
O miejsce w pierwszej siódemce puławskiej drużyny Babicz powalczy z Piotrem Masłowskim, a także Krzysztofem Łyżwą. Jak przyznaje, nie obawia się rywalizacji. - Bardzo fajnie, że będzie taka rywalizacja i będę mógł z chłopakami powalczyć o miejsce w składzie. Czas pokaże jak się to wszystko potoczy - zakończył.
zalosne sa wpisy niektorych stojacych za stala, ktorzy wrecz obrazaja Adama, tylko dlatego, ze o Czytaj całość