El. ME 2014: Ukraińcy o Polakach: Macie świetny zespół

Szczypiorniści reprezentacji Ukrainy postawili się polskiemu zespołowi w niedzielnym meczu, w drugiej połowie odrabiając aż sześć bramek straty. - Nasza gra mogła się podobać - mówił II trener rywali.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
Ukraińcy do Polski przyjechali w dość mocno odmienionym składzie, mając w kadrze zaledwie kilku zawodników, którzy zagrali w pierwszym starciu obu reprezentacji na początku eliminacji. Powody takiego stanu tłumaczył na pomeczowej konferencji II trener, Oleksandr Kubrachenko: - Mamy wiele kontuzji w zespole i z tego powodu nie mogliśmy wystawić wszystkich najlepszych graczy. Do Polski przyjechaliśmy w 14-osobowym składzie - mówił asystent Andriya Portnoya.

Tak odmieniony skład naszych wschodnich sąsiadów mocno dał się we znaki biało-czerwonym, którzy w drugiej połowie mieli z rywalami spore problemy. Z gry swych zawodników zadowolony był Kubrachenko. - Myślę, że ta kadra, która przyjechała do Polski, mogła się podobać. Daliśmy sobie jakoś radę, mimo tego, że przegraliśmy.

Zarówno II trener ukraińskiej drużyny, jak i obrotowy Dinamo Mińsk Dmytro Doroshchuk, są podobnego zdania na temat naszego zespołu. - Macie świetny zespół, wykonaliście wiele kroków w kierunku wysokiego poziomu gry, zarówno w piłce klubowej jak i w reprezentacyjnej. Życzę wam dalszych sukcesów - zakończył Kubrachenko, a Doroshchuk dość poprawną polszczyzną dodał: - Grało się nam bardzo źle, bo na hali było wielu kibiców. Tak zespół jak Polska ma jeden z najlepszych stylów nie tyle w Europie, co na świecie. Co więcej, ma takiego bramkarza jak Szmal. Dzisiaj Polacy byli silniejsi, może kiedyś będziemy walczyć jak równy z równym - stwierdził.

Polska - Ukraina 27:22, część 1

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×