Tomasz Tłuczyński o reprezentacji Polski: Mieliśmy fajne lata, ale nasz czas chyba minął

- Nie widziałem w naszej grze wielkich zmian, które zapowiadał trener - ocenia dotychczasowe 9 miesięcy pracy Michaela Bieglera z polską kadrą Tomasz Tłuczyński.

Srebrny i brązowy medalista MŚ uważa, że bolączką polskiej kadry jest brak godnych następców. - Za długo ciągniemy grę tymi samymi chłopakami. Bardzo brakuje młodych zawodników, którzy potrafiliby wspomóc tych doświadczonych. Powiem szczerze, boję się, że możemy nawet nie wyjść z grupy (ME w Danii). Trener musi dać grać nowym ludziom. Inaczej za chwilę będziemy mieli jeszcze większy problem - mówi Tomasz Tłuczyński w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Michael Biegler od początku pracy z kadrą zapowiadał, że znakiem firmowym biało-czerwonych będzie gra w defensywie. Efektów po dziewięciu miesiącach pracy próżno jednak szukać. - Nie widziałem w naszej grze wielkich zmian, które zapowiadał trener. Mówił, że będziemy dużo lepsi w obronie, a wcale nie jesteśmy. W ogóle nasz czas chyba na razie minął. Mieliśmy fajne lata, kiedy wszystko zaskoczyło, osiągnęliśmy sukcesy, zespół świetnie funkcjonował. Oczywiście teraz kadry nie można skreślać, ale musi wziąć się do roboty - twierdzi były reprezentant Polski, który po raz ostatni z orzełkiem na piersi wystąpił podczas meczu z Litwą w  ramach eliminacji do MŚ w Hiszpanii.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Komentarze (19)
avatar
Szarawaga Dariusz
24.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
żadna nowość :), szkopki już to przewidywali w 2007 roku po mistrzostwach świata, tylko nie przewidzieli tego że my zagramy w 2014 a oni nie , nam dawali maksymalnie 5-6lat i tak też to się prz Czytaj całość
avatar
wito2403
24.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Tłuczyński nie grał przypadkiem z Litwinami jeszcze za Wleklaka i Waszkiewicza? 
groh eater
24.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Będziemy mieli problem z wyjściem z grupy na ME. Tłuczyński ma rację, zobaczycie. Niech Biegler dalej gra Daszkiem na prawym rozegraniu, a Kostrzewą na kole, aż się Szyba stłucze. 
maksiu
23.06.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Oczywiście, że Tłuczyński ma rację! Zwróćcie uwagę, że nasi "pożal się Boże" trenerzy praktycznie w ogóle nie biorą do składów młodych zawodników bo boją się, że młodzi nie zrobią im wyniku - T Czytaj całość
avatar
zorro77
23.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
ma za paznokciami tyle brudu, ze chyba do Polski, a przynajmniej do Kielc nie wroci,,, pamietasz R,J siersciuchu?