Petar Nenadić oraz Rastko Stojković grali niegdyś razem w Crvenie Zveździe. Ze stołecznym klubem w 2004 roku sięgnęli oni po krajowy puchar i triumfowali w rodzimej lidze.
Teraz ekipa z Belgradu walczy o przetrwanie. Czerwono-biali mają ogromne długi. Nie wiadomo, czy Crvena Zvezda otrzyma licencję na grę w serbskiej ekstraklasie w nowym sezonie. Działacze muszą szybko znaleźć środki finansowe bądź dojść do porozumienia z wierzycielami.
Klub ze stolicy Serbii potrzebuje obecnie 200 tysięcy euro, aby jakoś funkcjonować. Crvena Zvezda ma stanąć na nogi, dzięki wsparciu swoich byłych gwiazd. - Reprezentanci - Petar Nenadić, Nikola Manojlović oraz Rastko Stojković... stwierdzili, że pomogą, w taki sposób, jaki będą mogli. Rozmawialiśmy z nimi, z każdym z osobna. Mają oni pomysł, aby zaangażować się w znalezienie sponsora dla klubu - ujawnił trener Crveny Zvezdy, Nenad Peruničić.