Europa: Atletico nie zostanie uratowane, Balić nie dla Lisów, Glandorf na dłużej we Flensburgu
Cudu nie będzie - jeden z najbardziej utytułowanych klubów w piłce ręcznej, Atletico Madryt przechodzi do historii. Pewne jest również to, że Ivano Balić nie trafi do Füchse Berlin.
Metalurg Skopje faworytem do organizacji turnieju o "dziką kartę"
Szczypiorniści Metalurga Skopje w minionym sezonie Ligi Mistrzów dotarli do ćwierćfinału. Wicemistrzowie Macedonii podobnie jak Montpellier Agglomeration HB (Francja) i Pick Szeged (Węgry) ubiegają się o organizację turnieju o "dziką kartę". Jak informuje dziennik Ekipa, zespół Lino Cervara jest faworytem EHF w tej kwestii, bowiem legitymuje się najlepszym rankingiem spośród wszystkich drużyn występujących w tym turnieju. Ich kartą przetargową jest również świetna gra w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.Ivano Balić nie zagra z Bartłomiejem Jaszką
Po upadku Atletico Madryt trwa wyścig o pozyskanie czołowych zawodników wicemistrza Hiszpanii tj między innymi: Julen Aguinagalde, Mariusz Jurkiewicz, Jonas Kallman czy Ivano Balić. Ostatni z nich przymierzany był do występów w Bundeslidze, w czwartej ekipie sezonu, Füchse Berlin.
- Wczoraj (w czwartek dop. red.) rozpoczęliśmy przygotowania do sezonu, a ja po prostu zapytałem w klubie, czy zamierzają sprowadzić Balicia. Mamy jednak kompletny zespół, więc Balić nie trafi do Berlina. Na jego pozycji są już Bartłomiej Jaszka i Iker Romero - wyznał w rozmowie z Vecernji List Denis Spoljarić.
Jak informuje dziennik chorwacki rozgrywający w czwartek spotkał się na lunchu z prezydentem Croatii Osiguranje Zagrzeb, Zoranem Gobacem. - Spotkałem się z Baliciem, ale nie rozmawialiśmy o jego powrocie. Nie powiedział mi, gdzie będzie kontynował karierę. Nawet go o to nie pytałem - oznajmił stanowczo. Wciąż więc nie wiadomo, gdzie trafi najlepszy szczypiornista świata 2003 i 2006 roku.
Holger Glandorf na dłużej we Flensburgu
Sympatycy Wikingów mają powody do radości. 30-letni rozgrywający, który W kwietniu ubiegłego roku zmagał się z poważną infekcją stopy, przedłużył kontrakt z wicemistrzami Niemiec do końca czerwca 2017 roku. Glandorf do Flensburga trafił 1 lipca 2011 roku - w minionym sezonie Bundesligi zdobył 189 bramek, a w rozgrywkach Ligi Mistrzów w 14 meczach zapisał na swoim koncie 74 trafienia. W reprezentacji Niemiec w 159 występach rzucił 544 bramki.
- Holger Glandorf stał się ważnym filarem Flensburga. To niezwykle profesjonalny sportowiec i kompletny zawodnik, zarówno w ataku jak i obronie. Cieszymy się, że bez chwili zastanowienia przedłużył z nami kontrakt - wyznał Dikr Schmaschke, menedżer Flensburga na łamach handball-world.com.
Marcin Lijewski odmówił THW Kiel! Powrót "Szeryfa" do Polski coraz bardziej realny?