Sympatycy Wisły śpiewami i gromkimi brawami przywitali swoją drużynę po blisko dwóch miesiącach przerwy. W Orlen Arenie można było usłyszeć również skandowanie nazwisk nowych zawodników, którzy zasilili szeregi płockiej siódemki. - Byłem w szoku, gdy na początku treningu usłyszałem chóralne śpiewy, a później skandowanie swojego imienia i nazwiska. To było bardzo miłe, a jednocześnie mobilizujące - skomentował na łamach portaluplock.pl postawę kibiców Marcin Lijewski, który po 11 latach gry w Bundeslidze wraca do Płocka.
Podczas otwartego treningu zbierane były fundusze na organizację oprawy meczu Wisły z Montpellier Agglomeration HB, który zadecyduje o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Płoccy fani z okazji tego spotkania mają w planie zorganizować wiele atrakcji, jakich wcześniej w Orlen Arenie nigdy nie było.
Źródło: portalplock.pl
Szkoda, że nie ma "słoika", zrobiłby analizę fotograficzną i ro Czytaj całość