Tauron Stal Mielec bez Janysta i Szpery
Bez Łukasza Janysta i Marka Szpery do meczów sparingowych z KSSPR Końskie przystąpili szczypiorniści Tauron Stali Mielec. Rozgrywający w tym roku na parkiecie może się już nie pojawić.
Znacznie poważniej wygląda sytuacja Marka Szpery, który złamał palec. Jeszcze w ubiegłym tygodniu szkoleniowiec Stali mówił, że pauza rozgrywającego może potrwać kilka tygodni. - Teraz nie wiadomo, czy w tej rundzie w ogóle pojawi się na parkiecie - przyznaje szkoleniowiec Czeczeńców.
Na pocieszenie sympatykom Stali pozostaje to, że w coraz wyższej formie jest wracający do gry po kontuzji Michał Chodara. - Dobrze wchodzi do zespołu - cieszy się Skutnik. - Poza tym wszyscy pozostali zawodnicy są zdrowi. Walczymy. Powinno być dobrze.
Bilety na MŚ 2023 do kupienia za pośrednictwem Eventim!
-
ZXS Mielec Zgłoś komentarz
komu podawać. Za trzy minuty kolejna wtopa: zwolnienie akcji, niezrozumienie ze środkiem, złe podanie z podbiciem piłki do góry i kontra przeciwnika, obijanie słupków, poprzeczki i bramkarza w momencie w kórym Stal jest dopiero w połowie akcji i należy podać piłkę w bok. Po prostu brak zgrania i tyle, więc z czasem na pewno będzie dobrze. -
StalM Zgłoś komentarz
Stali i załapie kilka zagrywek oraz słów na boisku to będzie mocnym punktem ekipy z Mielca . Za Krzysztofikiem też był płacz a okazuje się że Pribanić jest jeszcze lepszym zawodnikiem który rzuca wiele bramek . Stal w tym sezonie ma mocną drużynę i jeśli nie będzie kontuzji to sezon będzie ciekawy . Oby Szpera szybko wrócił do zdrowia a razem z Nikolą będą szaleć na prawym rozegraniu . Bardziej martwie się o bramkarzy bo wydaje mi się że Krzysiu Lipka najlepsze lata ma już za sobą a Lechu jak to on - raz dobrze a raz kiepsko . Przydałby się 3 bramkarz pokroju Wolańskiego czy Kiepuslkiego oraz może ktoś na środek . Jednak najważniejsze jest teraz pozyskać sponsora i zapiąć budżet na ten sezon. -
MMMIelec Zgłoś komentarz
Krzysztofiku w Mielcu. Paweł Wilk zawsze grał na przyzwoitym poziomie i procencie, ale to co teraz prezentuje naprawdę napawa optymizmem przed sezonem. Natomiast widziałem zarówno Dzono jak i Adamuszka podczas 2 meczu z Tatranem i pokazali oni, że są w stanie wnieść coś do zespołu. Adamuszek stanowił zagrożenie rzutem z daleka, a Dzono przeprowadzał akcje indywidualne. Trochę martwi mnie dyspozycja kondycyjna Adamuszka bo już po kilku minutach łapał głębokie wdechy do płuc no ale jest to okres przygotowawczy więc wydaje się że będzie lepiej. Na chwilę obecną jeżeli wszyscy gracze będą w dyspozycji według mojej opinii nasza Stal będzie dużo mocniejsza niż dotąd. Według mnie wcześniej Mielczanie musieli wkładać niemalże wszystkie siły aby wygrać mecz co zbierało swoje żniwa w kolejnych meczach a teraz wydaje się, że te siły można fajnie rozłożyć na barki kilku zawodników prezentujących spore umiejętności. Jestem spokojny o formę chłopaków tylko żeby te sprawy organizacyjne zostały fajnie dopięte i będzie dobrze no i tak widzę wpisy prośby o jakieś wzmocnienie last minute na rozegranie i mam nadzieję ze faktycznie jest coś na rzeczy... :) -
ZXS Mielec Zgłoś komentarz
nie skreślał widać gołym okiem że gość ma problemy nie z grą a ze zgraniem bo nie rozumie języka ale to z czasem minie. Na czas kontuzji Janysta i Szpery trzeba położy nacisk na współpracę z kołem bo mamy tam niezłego rodzynka i po ostatnich sparingach płacz po Damianie zaczyna cichnąć. Wydaje mi się, że dla słabszych zespołów Pribanić może być nie do upilnowania. -
kazek76 Zgłoś komentarz
wielu szans więc nie miał jak tego okazać. Pamiętam kilka meczów jak druzynie nie szło i nie mozna było rzucić bramki to wchodził Kamil i takie bramki w trudnych chwilach rzucał. Kamil jest żywiołowym zawodnikiem i wchodzi czasami w obronę jak "samobójca". Takich zawodników trzeba nam więcej. A i myślę ,że Szpera napewno by się przydał od początku ale uważam że jego brak nie będzie miał wielkiej wagi dla wyników drużyny. Pamiętam mecze z poprzedniego sezonu w których Szpera się męczył nie mogąć rzucić choćby 1 bramki przez cały mecz. -
jaet Zgłoś komentarz
walczak jakich mało i bardzo dobry kumpel, czego chcieć więcej ?? Moim zdaniem, to będzie jeden z 3 najlepszych transferów obcokrajowców naszej ligi w tym sezonie. Kamil Krieger - ten gość w okresie przygotowawczym najbardziej zaskakuje. To może być jego sezon, haruje w obronie i ataku za dwóch i to zarówno na prawej, jak i lewej połówce. Cieszy, że Rysiek Skutnik wreszcie zauważył, że Kamil może też być bardzo przydatnym zawodnikiem w ataku. Jego kontuzja i wykluczenie w meczu z Kwidzynem było chyba głównym powodem porażki w drugim meczu ćwierćfinałów zeszłego sezonu. I wreszcie Paweł Wilk, który przy chimerycznych występach Łukasza Janysta, często przeplatanych różnymi kontuzjami, wyrasta na podstawowego skrzydłowego drużyny i z powierzonych zadań wywiązuje się bardziej niż dobrze. Tak dobrze i równo grającego Wolesa ja sobie nie przypominam. A Szperus ? Może z kontuzją nie będzie tak tragicznie, co jest dosyć istotne, bo Nikola Dzono raz gra rewelacyjnie, by w następnym meczu przypominać leworęcznego Pawła Gawęckiego. -
StalM Zgłoś komentarz
Narazie nie ma się co martwić o Marka bo może rzeczywiście nie będzie potrzebna operacja . Najlepiej dla Stali byłoby pozyskanie sponsora i może sprowadzenie 1-2 zawodników . -
groh eater Zgłoś komentarz
Ze Szperą sytuacja bardzo podobna do tej Gieraka w Szczecinie. Na dwoje babka wróżyła. A Dzono też chyba dzisiaj nie grał, jakaś kontuzja barku czy coś. -
WesleyRMI Zgłoś komentarz
Jeszcze się sezon nie zaczął,a tu już takie informacje...Ja myślę,że Szpera zagra jednak już w październiku.Jestem mimo wszystko dobrej myśli. -
stalmielec Zgłoś komentarz
3-4 tygodnie wrzesnia gral nie bedzie czyli realistycznie patrzac jest szansa ze wroci poczatkiem października. SF niech nie przesadzaja!! -
StalM Zgłoś komentarz
Czyli nie wesoło jeżeli Marka zabraknie w pierwszej rundzie . Dobrze że do Stali doszedł Dzono ale znów robi się wąska kadra i liczena jakiś transfer na cito...