WKS Grunwald Poznań przed sezonem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szczypiorniści I ligi mężczyzn powracają na ligowe parkiety. Portal SportoweFakty.pl przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą sylwetki drużyn występujących w tej klasie rozgrywek.

Zmiany kadrowe

W ekipie Grunwaldu Poznań przed sezonem doszło do kilku zmian. Ze stanowiska prezesa sekcji zrezygnował Wojciech Krupa, którego zastąpił Tomasz Sieradzki. Kariery zakończyło dwóch zawodników, kołowy Bartosz Adamczak i bramkarz Radosław Gebler, który w wielu meczach pokazywał się z dobrej strony. Poważnym ruchem osłabiającym ekipę z Poznania było odejście najskuteczniejszego zawodnika Ireneusza Żaka do Wybrzeża Gdańsk. Z drużyny odszedł również Jarosław Tomiak.

Do ekipy prowadzonej przez Rafała Walczaka wraca dobrze znany już poznańskim kibicom Krzysztof Martyński. Jeżeli ten zawodnik utrzyma formę z poprzednich sezonów to znowu może być największą gwiazdą drużyny. Dodatkowo Wojskowych wzmocnili Krzysztof Meissner, Filip Śliwiński, Jakub Biernat, Michał Nieradko i Patryk Staniek. Wciąż nie wiadomo czy do zespołu dołączy Mariusz Peda (trener nie widział go na treningach od dwóch tygodni).

Spotkania sparingowe

W meczach kontrolnych Wojskowi prezentowali różną formę. Pierwsze dwa sparingi rozgrywali u siebie z drużynami występującymi w II lidze Tęczą Kościan i Liderem Swarzędz. Sądząc po wynikach (pierwszy wygrany 37:20, drugi zaś 38:17) defensywa podopiecznych Rafała Walczaka prezentowała się bardzo dobrze. Wiele razy trener powtarzał, że wyniki nie są najważniejsze, a sparingi wykorzystuje do ćwiczenia gry w obronie. Trzeci mecz kontrolny również był rozgrywany z Tęczą w Kościanie. Ten mecz Grunwald również wygrał, ale wynik nie był już taki pokaźny 29:24.

Prawdziwy kubeł z zimną wodą spadł na Wojskowych po sparingu z aspirującą do gry w Superlidze Nielbą Wągrowiec. Szczypiorniści z Poznania grali bardzo słabo w obronie i ataku co przełożyło się na wynik. Gospodarze roznieśli przyjezdnych 35:16!

Wojskowych znowu czeka ciężki sezon
Wojskowych znowu czeka ciężki sezon

Cele zespołu

Wojskowi tak jak w poprzednim sezonie walczyć będą o utrzymanie. - Przygotowania przebiegły w miarę bezkolizyjnie i póki co wszyscy są w miarę zdrowi. Osobowo mamy lepszy skład niż w poprzednim sezonie, zobaczymy jak to się przełoży na wynik sportowy. Chcemy zostać w I lidze - mówi Walczak. Zawodnicy jak na razie trenują bez pieniędzy. - Na razie chłopacy trenują bez stypendiów, ale z zaangażowaniem i dyscypliną na treningach nie ma większych problemów. Tworzy się fajny kolektyw w szatni i mam nadzieję, że tak też będzie na boisku - kończy.

Jeżeli Robert Fogler będzie bardziej skuteczny niż w poprzednim sezonie, a Krzysztof Martyński będzie dalej tak bramkostrzelny jak w poprzednich rozgrywkach to o ofensywę Wojskowych nie ma co się martwić. W rezerwie zostaje jeszcze młody Jakub Przybylski. Pozostałe pozycje nie wyglądają źle. Zawodnicy Grunwaldu Poznań przy odrobinie szczęścia i braku kontuzji mogą powalczyć o coś więcej niż utrzymanie.

Kadra WKS-u Grunwald Poznań na sezon 2013/2014: Bramkarze: Patryk Kulczyński, Mateusz Pietrowski, Jakub Biernat Rozgrywający: Robert Fogler, Krzysztof Martyński, Jakub Przybylski, Robert Koch, Krzysztof Dutkiewicz, Filip Kurek, Patryk Staniek Obrotowi: Łukasz Koligat, Michał Nieradko Skrzydłowi: Krzysztof Meissner, Filip Śliwiński, Tomasz Draszkiewicz, Łukasz Wachowiak

Źródło artykułu: