Początek meczu należał do przyjezdnych. Po kwadransie gry było 7:4 dla Startu i większość kibiców w chorzowskiej hali z pewnością myślało, że ich ulubienice czeka kolejna porażka. Przewaga elblążanek byłaby większa, gdyby nie świetna dyspozycja w bramce Moniki Wąż. Trzybramkowa strata była nie do zaakceptowania dla nowego trenera Ruchu Michała Pastuszki, który poprosił o czas. Jego reprymendy przyniosły skutek. Ruch powoli odrabiał straty. W 21. minucie najlepsza zawodniczka gości Joanna Waga zaliczyła trafienie na 9:7 dla Startu, jednak przez kolejne dziewięć minut goście nie byli w stanie umieścić piłkę w siatce. W tym czasie bardzo skutecznie zagrały gospodynie, które wyszły na czterobramkowe prowadzenie. Tuż przed przerwą straty do chorzowianek zmniejszyła Katarzyna Koniuszaniec.
W drugiej połowie gra bardzo długo toczyła się bramka za bramkę. Bramkarki Startu były zaskakiwane potężnymi rzutami Zuzanny Ważnej. Podopieczne Antoniego Pareckiego każdą bramkę zdobywały z wielkim trudem. Z pewnością obrona Ruchu była dla nich zaskoczeniem, ponieważ takiego zaangażowania i walki nie widziano w Chorzowie już dawno. W 52. minucie Agnieszka Podrygała zdobyła gola i było 20:17 dla Ruchu. Wtedy inicjatywę przejęły elblążanki, które na pięć minut przed końcem za sprawą Agnieszki Wolskiej doprowadziły do remisu. W końcówce ciężar gry wzięła na siebie Marlena Lesik, która zdobyła dwie bramki i poprowadziła swój zespół do pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.
Przypomnijmy, że w sobotę Niebieskie w fatalnym stylu przegrały w Jeleniej Górze z KPR-em. Po tym spotkaniu do dymisji podał się Zdzisław Wąs. Nowy szkoleniowiec na pytania dziennikarzy o to jak udało mu się odmienić zespół w dwa dni odpowiedział lakonicznie: uśmiechnąłem się do dziewczyn.
KPR Ruch Chorzów - EKS Start Elbąg 23:21 (13:10)
Ruch: Wąż, Kozieł - Pieniowska 2, Podrygała 4, Lesik 4, Migała 3, Krzymińska, Rodak 2, Sadowska 4, Ważna 4.
Kary: 12 min (Podrygała x 2, Lesik x 2, Ważna x 2)
Karne: 1/1 (Sadowska 1/1)
Start: Kędzierska, Sielicka - Waga 5, Cekała, Wolska 5, Janaczek, Jęderzejczak, Aleksandrowicz, Kolonowska, Karwecka, Zoria 3, Grzyb 5, Koniuszaniec 3.
Kary: 4 min (Aleksandrowicz, Zoria)
Karne: 3/4 (Waga 1/2, Grzyb 2/2)
Widzów: 300
Sędziowie: Plec Sebastian, Pretzlaf Jakub (Rzeszów)
Zmiana szkoleniowca dobrze wpłynęła na zawodniczki Ruchu, które dzięki zwycięstwu ze Startem 23:21 zdobyły swoje pierwsze punkty w sezonie.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
w koncu pokazalyscie charakter.
Zycze teraz marszu w gore tabeli.