Żadna stacja telewizyjna nie wykupiła jak dotąd praw do transmisji spotkań z udziałem biało-czerwonych. Problemem są finanse, telewizja niemiecka pokazywać będzie bowiem jedynie mecze z udziałem swojej drużyny, polski nadawca byłby więc zmuszony do samodzielnej produkcji sygnału ze starć ze Szwedami oraz Egipcjanami.
Zespół Bieglera zmagania w ramach prestiżowego turnieju towarzyskiego rozpocznie pierwszego listopada. Rywalem biało-czerwonych będzie Egipt. Dzień później Polacy stawią czoła Szwecji, a w ostatnim meczu ich przeciwnikiem będą gospodarze.
Kwestia transmisji spotkań z udziałem naszej drużyny przesądzona jeszcze nie jest, w tym momencie wydaje się jednak, że kibice będą zmuszeni ograniczyć się do śledzenia poczynań biało-czerwonych za pośrednictwem relacji prasowych i internetowych.