W ubiegłym sezonie oba zespoły z powodzeniem walczyły o najwyższe laury. Szczypiornistki z Lublina zdobyły złoty medal, natomiast koszalinianki brązowy. W obecnym sezonie Akademiczki dalekie są od formy sprzed roku.
Piłkarki ręczne MKS-u od pierwszych minut nadawały ton rywalizacji. W pierwszej połowie mistrzynie Polski posiadały inicjatywę, jednak ich przewaga nie była aż tak wyraźna 16:13. Po zmianie stron zespół prowadzony przez Sabinę Włodek całkowicie zdominował poczynania na parkiecie, odnosząc efektowne zwycięstwo 33:24.
MKS Selgros Lublin - Energa AZS Koszalin 33:24 (16:13)
Najwięcej bramek: dla MKS - Małgorzata Majerek 9, Dorota Małek i Joanna Drabik po 5; dla AZS - Joanna Załoga 9, Sylwia Matuszczyk 6.
Wszędzie pisano jak to w Koszalinie ciężko trenują.
A w lidze dobrze grają tylko w pierwszej połowie - mecze z Lubinem (1 połowa remis, druga Czytaj całość
Trener to jakaś pomyłka. Wprowadza bardzo nerwową atmosferę. Po każdej nieudanej akcji w ataku miał pretensję do jednej Waszej z Czytaj całość