Zespół polskich szczypiornistów w 2007 roku, po sukcesie na mistrzostwach świata, został zaproszony do udziału w Superpucharze. Orły Wenty zaliczyły kolejny fantastyczny występ na niemieckiej ziemi, sięgając po prestiżowe trofeum. Wówczas rozgrywki miały bardziej rozbudowaną formułę. Polacy w fazie grupowej pokonali Czechów i Szwedów. W półfinale trafili na drużynę gospodarzy. Zespół Bogdana Wenty zrewanżował się rywalom za finał mundialu, pewne zwyciężając 32:28. W decydującym spotkaniu po pasjonującym boju biało-czerwoni ograli Szwedów 27:26.
W tamtym turnieju, podobnie jak obecnym, głównym bombardierem szczypiornistów znad Wisły był Karol Bielecki. To właśnie rozgrywający dysponujący atomowym rzutem zaaplikował naszym zachodnim sąsiadom dziewięć bramek. W obecnym składzie biało-czerwonych znajduje się tylko czterech zawodników pamiętających półfinałowy bój z Niemcami: Karol Bielecki, Bartłomiej Jaszka, Patryk Kuchczyński oraz Sławomir Szmal. Pozostali gracze albo są kontuzjowani, albo zakończyli reprezentacyjną karierę.
W składzie naszych zachodnich sąsiadów doszło do zmiany pokoleniowej. W Niemczech bardzo dobrze wygląda praca z młodzieżą, zawodnicy pokroju Floriana Kehrmanna szybko doczekali się swoich następców. Uwe Gensheimer czy Patrick Wiencek to dziś pierwszoplanowi gracze niemieckiej drużyny, która uważana jest za jedną z najbardziej perspektywicznych.
W aktualnie rozgrywanym Superpucharze reprezentacje Polski i Niemiec nie zaznały jeszcze goryczy porażki. W lepszym stylu zwycięstwa odnieśli podopieczni Martina Heubergera, którzy pewnie pokonali Szwecję i zdeklasowali Egipt. To stawia ich w roli faworyta. Pomimo tego, że jest to tylko turniej towarzyski, w grze zespołów widać dużą determinację. Trenerzy testują nowe ustawienia, zagrania, jednak nie rezygnują przy tym z walki o korzystny rezultat.
Trener Michael Biegler w dotychczasowych spotkaniach dawał pograć większości zawodnikom. Szansy na zaprezentowanie swoich umiejętności w szerszym wymiarze czasowym nie otrzymali jeszcze Michał Kubisztal, Przemysław Krajewski, Kamil Syprzak oraz Piotr Wyszomirski, w ataku nie zaprezentował się także Piotr Chrapkowski. Jednak czy presja wyniku na to pozwoli? Niemiecki trener z polską reprezentacją nie odniósł jeszcze żadnych sukcesów, pokonanie swoich rodaków i zdobycie prestiżowego trofeum byłoby cenny wynikiem. Prawdziwa weryfikacja pracy niemieckiego selekcjonera nastąpi jednak podczas Mistrzostw Europy 2014.
Polsko-niemieckie pojedynki zawsze moją dodatkowy smaczek. Wygrana nad zachodnim sąsiadem cieszy podwójnie kibiców, jak i samych zawodników. Ostatni pojedynek o punkty miał miejsce podczas mistrzostw Europy w Serbii. Wówczas zespół prowadzony po raz ostatni na wielkiej imprezie przez Bogdana Wentę pokonał rywali 33:32. Nasze Orły zostawiły na parkiecie wiele zdrowia. W niedzielnym spotkaniu hala w Hamburgu powinna wypełnić się po brzegi niemieckimi kibicami. Czy tym razem ponownie uda się utrzeć nosa faworyzowanym Niemcom?
Spotkanie Niemcy - Polska rozegrane zostanie o godz. 17:00. Wcześniej, o godz. 14:30 Szwecja zmierzy się z Egiptem.
Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej z meczu Niemcy - Polska na łamach naszego portalu.