W tym artykule dowiesz się o:
Zespół SMS-u ZPRP po przenosinach z Gliwic do Płocka nie spisuje się w tym sezonie zbyt dobrze. Licealistki do meczu w Słupsku miały na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo i jeden remis. Podobnie przedstawiała się sytuacja Słupi, która dopiero w meczu z Torem Dobrzeń Wielki odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Spotkanie outsiderów I ligi kobiet od początku było wyrównane. Co prawda w siedemnastej minucie po bramce Agnieszki Łazańskiej, która aż czternaście razy w całym spotkaniu znalazła sposób na pokonanie bramkarek rywalek to Słupia prowadziła 5:3, ale już trzy minuty później SMS zaczął wygrywać. Mecz był wyrównany do 47 minuty, kiedy po trafieniu Patrycji Firkowskiej podopieczne Michała Zakrzewskiego remisowały ze swoimi rywalkami 22:22.
Od tego czasu na boisku istniał jednak już tylko jeden zespół - SMS ZPRP Płock, który zdobył w trakcie siedmiu minut dziesięć bramek tracąc zaledwie dwie! Po tym jak bramkę zdobyła Dagmara Nocuń, podopieczne Bogdana Janiszewskiego prowadziły już 32:24 i na nic się zdał zryw Słupi. Ostatecznie pojedynek outsiderów zakończył się wynikiem 28:34.
Słupia Słupsk - SMS ZPRP Płock 28:34 (11:12)
Słupia: Borkowska - Łazańska 14, Firkowska 5, Bogacka 3, Ilska 2, Budnicka 1, Kaczanowska 1, Lisiecka 1, Gajdzis 1 oraz Dominiak, Wiśniewska, Kowalczuk. Kary: 12 min. Rzuty karne: 5/6.
SMS ZPRP: Januchta, Chodań - Łabuda 7, Rosiak 6, Nocuń 5, Szyszkowska 5, Kwiecińska 5, Świerżewska 5, Sucha 1 oraz Trzaska, Szczechowicz, Suchy, Fryc. Kary: 10 min. Rzuty karne: 2/5.
Kary: Słupia - 12 min. (Firkowska 6 min. - cz.k., Wiśniewska 2 min., Budnicka 2 min., Kaczanowska 2 min.), SMS ZPRP - 10 min. (Fryc 6 min. - cz.k., Szyszkowska 2 min., Świerżewska 2 min. Sędziowie: Biernacki, Leszczyński. Widzów: 200.
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
