Wynik spotkania MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
- Skoro powalczyliśmy z Vive Targami Kielce, to dlaczego nie mielibyśmy tego zrobić z Nafciarzami? - pytają zawodnicy MMTS-u przed pierwszym gwizdkiem środowego spotkania. Przed podopiecznymi Krzysztofa Kotwickiego rysuje się ogromna szansa skorzystania na problemach zdrowotnych rywala i zgarnięcia niezwykle ważnych punktów, które w dalszej rywalizacji o jak najlepszą lokatę przed fazą play-off mogą okazać się bezcenne. No bo jak nie teraz, to kiedy?
Orlen Wisła do Kwidzyna zawita bowiem aż bez sześciu zawodników, z bardzo poważnie osłabioną drugą linią. Do kontuzjowanych Pawła Paczkowskiego, Kamila Syprzaka, Mariusza Jurkiewicza i Valentina Ghionei dołączył w minioną niedzielę Marcin Lijewski, a na jednym z treningów ze składu wypadł ponadto młody Mateusz Piechowski. To sprawia, że w środowy wieczór trener Manolo Cadenas będzie miał do dyspozycji wyłącznie pięciu nominalnych rozgrywających, a wśród nich zaledwie jednego z podstawowego składu, czyli Petara Nenadicia.
By pokonać nawet tak osłabionych Nafciarzy, kwidzynianie będą jednak musieli wznieść się na wyżyny swych umiejętności i co najmniej powtórzyć występ z nieznacznie przegranego starcia z Vive Targami Kielce. Od poprzedniego zwycięstwa nad płockim rywalem dzieli ich już ponad dwadzieścia miesięcy. W środę świętować będą po raz pierwszy od marca 2012 roku?
MMTS Kwidzyn - Orlen Wisła Płock / 04.12.2013, godz. 18:00
Remis - sukcesem Nafciarzy
MMTS - w dreszczowcu kolejki ,mocno podciął skrzydełka Wisły.
Wiśniewski 3 szwy na wardze, wrócił ze szpitala na halę.
- Rewelacyjnie w bramce Marin Sego.
45 min. 18:15
Dramatycznie kiepska pierwsza połowa w wykonaniu OWP.
Nieskuteczni w ataku Wiślacy.
Absolutny brak skrzydeł.Mnóstwo błędów własnych.
Podobnie jest ze stratam Czytaj całość