Bałkański zaciąg uratuje PE Gwardię Opole?

W ubiegłym tygodniu szeregi PE Gwardii Opole zasiliło trzech nowych zawodników. Szczypiorniści z Bałkanów w zespole Tadeusza Jednoroga mają odgrywać istotne role.

Kontraktami z ekipą beniaminka PGNiG Superligi związali się Vladimir Bozić, Filip Scepanović i Nenad Zeljić. Dwóch pierwszych ma już za sobą debiut w barwach nowego klubu, ostatni zaś premierowo w koszulce opolskiej drużyny wystąpi najprawdopodobniej w sobotnim meczu ligowym z MMTS-em Kwidzyn.

Bozić w bramce Gwardii wspomoże Adama Malchera. Doświadczony golkiper nieprzeciętne umiejętności pokazał już przed tygodniem, mocno pomagając swojej drużynie w odniesieniu arcyważnego zwycięstwa nad KPR-em Legionowo. - Wprowadził się do naszej drużyny bardzo fajnie. Odbił kilka ciężkich piłek, które powinny wpaść do bramki, a to zawsze niesie drużynę - chwali nowego kolegę Remigiusz Lasoń.

Trzy gole w meczu z KPR-em rzucił Scepanović. - To doświadczony zawodnik, który nam na pewno pomoże, bo w drużynie zawsze mieliśmy deficyt, jeśli chodzi o lewą rękę - przyznaje rozgrywający opolskiej ekipy. Serb na prawej połówce wspomoże Łukasza Kulaka, z powodu kontuzji w tym sezonie na parkiecie nie pojawi się już bowiem Piotr Adamczak.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Po drugiej stronie boiska, wspólnie z Lasoniem, operował będzie Zeljić. - To młody chłopak. Skoczny, z silnym rzutem. Biorąc pod uwagę plagę kontuzji, z którą się zmagamy, cała trójka powinna pełnić w zespole istotne role. Ich sprowadzenie działa na naszą korzyść - podkreśla.W sobotę klasę świeżo upieczonych Gwardzistów sprawdzą brązowi medaliści ostatnich mistrzostw Polski.

Źródło artykułu: