Tomasz Mróz: Jeszcze parę minut i mogło być ciekawie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski przegrał w sobotni wieczór z PGE Stalą Mielec 29:34 (10:17). - Początek meczu nie ułożył się po naszej myśli - stwierdził skrzydłowy piotrkowian Tomasz Mróz.

Starcie w Mielcu było dla ekipy z województwa łódzkiego niezwykle istotne. Walczący o miejsce w fazie play-off podopieczni Rafała Kuptela na parkiecie faworyzowanego rywala musieli zgarnąć komplet punktów, w przeciwnym razie ich szanse na znalezienie się w czołowej ósemce spadały do minimum. Piotrkowianie przespali jednak pierwszą część rywalizacji i do szatni zeszli przegrywając 10:17.

Dla nas był to bardzo ważny mecz, zresztą jak wszystkie do końca drugiej rundy. Chcieliśmy zagrać jak najlepsze spotkanie, ale początek nie ułożył się po naszej myśli - powiedział na pomeczowej konferencji skrzydłowy Tomasz Mróz. Piotrkowianin spore problemy miał zwłaszcza z wykańczaniem dogodnych sytuacji rzutowych. - Tu brawa dla Krzysia Lipki, który nas troszkę skarcił. Mieliśmy dużo stuprocentowych sytuacji, z tego Stal pociągnęła szybkie kontry i wynik ułożył się nie po naszemu - dodał Mróz.

Zespół Rafała Kuptela w pogoń za mieleckimi szczypiornistami rzucił się dopiero w ostatnim kwadransie meczu, zmniejszając straty z dziesięciu do pięciu bramek. Na całkowite zniwelowanie przewagi gospodarzy zabrakło zawodnikom Piotrkowianina czasu. - Jeszcze parę minut i mogło być ciekawie. Szkoda że nie ugraliśmy dwóch punktów, ale walczyliśmy do końca - stwierdził Mróz.

Piotrkowianin po porażce 29:34 pozostał na przedostatnim miejscu w tabeli PGNiG Superligi. Do bezpiecznej lokaty gracze trenera Kuptela tracą aż pięć punktów, choć strata ta może ulec zmniejszeniu w niedzielę, gdy piotrkowianie zagrają z ostatnim KPR-em Legionowo.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
jaet
25.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mrozu w krainie fantazji. Piłka ręczna ma to do siebie, że mecz trwa 60 minut. Równie dobrze mógłbym napisać, że gdyby trwał 40, to jego obraz byłby dla Piotrkowa nader smutny. Generalnie spodz Czytaj całość
avatar
StalM
24.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bez przesadyz tymi paroma minutami . Stal cały mecz kontrolowała i Piotrków zmniejszył przewagę gdy trener Stali wpuścił rezerwy ale potem pojawiła się podstawowa szótka i goście nie mieli szan Czytaj całość