MMTS wygrywa z beniaminkiem (relacja)

MMTS Kwidzyn pokonał przed własną publicznością AZS AWF Gorzów Wielkopolski 33:23 (16:12). Te zwycięstwo gospodarzy pokazuje, że wygrana w zeszłej kolejce w Piotrkowie Trybunalskim nie była przypadkowa.

Jakub Kopecki
Jakub Kopecki

Ten pojedynek był szczególny dla byłego zawodnika Kwidzyna Bartosza Janiszewskiego, który przed tym sezonem zmienił barwy klubowe. Byłego zawodnika równie cieple przyjęli kibice, którzy podczas prezentacji dosyć długo oklaskiwali swojego byłego pupila.

Dosyć dużym zaskoczeniem było pojawienie się od pierwszej minuty w kwidzyńskiej bramce Artura Gawlika, który zazwyczaj zaczynał spotkania na ławce rezerwowych.
Pierwszą bramkę w meczu zdobył Mateusz Seroka, który celnym rzutem ze skrzydła pokonał stosunkowo dobrze spisującego się Krzysztof Szczęsnego. Na te trafienie odpowiedział Bartosz Janiszewski. W początkowych minutach pierwszej połowy, żaden z zespołów nie potrafił odejść na więcej niż dwie bramki. Dopiero w końcówce gospodarze wykorzystali kilka potknięć rywali, wygrywając tę część gry 16:12.

Druga połowa meczu zaczęła się od mocnego uderzenia miejscowych. Klasą samą dla siebie w tym momencie był Patryk Rombel, który w ciągu pięciu minut, aż 4. razy pokonał bramkarza przyjezdnych, na co przyjezdni odpowiedzieli tylko jednym trafieniem. Praktycznie ten moment ustawił scenariusz drugiej połowy i dalszej części meczu. Od około 40. min obaj trenerzy zaczęli tasować zawodnikami. Trener Zbigniew Markuszewski dał pograć każdemu zawodnikowi. I tak na parkiecie mogliśmy zobaczyć miedzy innymi: Łukasza Cieślaka, Mateusza Hanisa oraz Dariusza Kawczyńskiego, którzy w tym sezonie nie dostawali wielu szans gry. W zespole Gorzowa Wielkopolskiego również można było zaobserwować takie zachowanie. Jednak wynikało to z próby ratowania wyniku i szukania najsilniejszego ustawienia zespołu. W około 45. minucie Łukasz Czertowicz po zderzeniu z Tomaszem Witaszakiem, z krwawiącym łukiem brwiowym opuścił boisko. Ostatnie 10. minut spotkania kontrolowali gospodarze, którzy pewnie pokonali AZS AWF Gorzów Wlkp. 33:23.

MMTS Kwidzyn - AZS AWF Gorzów Wielkopolski 33:23 (16:12)

MMTS: Suchowicz, Gawlik - Hanis, Kawczyński, Peret 1, Marhun 3, Adamuszek 6, Markuszewski 1, Witaszak 4, Cieślak 2, Rombel 5, Seroka 1, Czertowicz 3, Waszkiewicz 7.
Kary: 4 minuty + 3 upomnienia

AZS AWF: Szczęsny, Wasilek Ł. - Kubillas, Wasilek A. 2, Jagła 1, Stupiński 1, Kaniowski 1, Krzyżanowski 2, Tomiak 1, Janiszewski 4, Galus, Skoczylas 2, Klimczak 3, Kliszczyk 6.
Kary: 8 minut + 3 upomnienia

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×