27-letni Shilovich w połowie lutego za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt ze szczecińskim klubem. Reprezentant Białorusi swoją decyzję tłumaczył w następujący sposób: - Po mistrzostwach Europy pojawiły się takie propozycje, z których chciałbym skorzystać, ponieważ dają mi szansę na dalszy rozwój i grę na wyższym, europejskim poziomie w mocniejszej lidze z możliwością gry w europejskich pucharach - przekazał w oficjalnym oświadczeniu.
Leworęczny rozgrywający zasilić miał szeregi uczestnika fazy TOP 16 Ligi Mistrzów, w kuluarach mówiło się o transferze do Metalurga Skopje. Shilovich ostatecznie powrócił jednak na Białoruś, gdzie podpisał półroczny kontrakt z Meshkovem Brześć.
Ekipa z Brześcia w ostatnich dniach poczyniła kolejne wzmocnienia, korzystając na upadku głównego rywala w walce o mistrzostwo Białorusi, Dinamo Mińsk. Szeregi Meshkov zasilili reprezentanci kraju Dzianis Rutenka, Maxim Babichev oraz Dima Nikulenkow. Zawodnikiem zespołu z Brześcia jest również Rastko Stojković.
1. Brak pieniędzy w Szczecinie? Bardzo prawdopodobne, zważywszy na to, że oddano Szyłowicza w krytycznym momencie, k Czytaj całość