W Mielcu liczą na Michała Obiałę. "Przed nim bardzo dużo nauki"

Michał Obiała w marcu tego roku trafił z pierwszoligowej Nielby do PGE Stali Mielec. Sztab trenerski Czeczeńców pokłada w młodym graczu spore nadzieje, zwłaszcza pod kątem przyszłego sezonu.

Transfer 21-letniego rozgrywającego do mieleckiego klubu był sporym zaskoczeniem dla większości sympatyków PGE Stali. Grający wcześniej w Nielbie Obiała z pewnością nie miał być lekiem na ówczesne problemy kadrowe Czeczeńców, w Mielcu klubowi działacze i trenerzy od początku zakładali, że wychowanek płockiej Wisły będzie "zakupem długoterminowym".
[ad=rectangle]

W trwających rozgrywkach Obiała miał pełnić wyłącznie funkcję zmiennika, pełnię swych możliwości pokazując dopiero w nadchodzącym sezonie. - Przed Michałem na pewno dużo nauki, ale on pod względem motorycznym jest na bardzo przyzwoitym poziomie. Brakuje mu grania, brakuje mu obycia w tej najwyższej klasie. W zespole jest jednak wielu graczy od których będzie się mógł uczyć - mówi o płockim wychowanku trener Stali, Paweł Noch.

Szkoleniowiec Czeczeńców trafnie zauważa, że jego młody rozgrywający potrzebuje sporo czasu na rozwinięcie skrzydeł. - Potrzeba czasu i konsekwentnego stawiania na niego, by czuł się coraz pewniej. Nie jest to proces miesiąca, dwóch lub trzech, ale zobaczymy co będzie po sezonie, zobaczymy co będzie za pół roku. Liczymy na to, że będzie się rozwijał - dodaje.

Sprowadzenie Obiały do Mielca to jeden z etapów klubowej strategii, która zakłada kontraktowanie młodych i utalentowanych zawodników z I ligi. Przed przyszłym sezonem szeregi Stali zasili dwójka graczy o podobnej charakterystyce.  - U nas w kraju niewiele jest drużyn, które dają szanse młodym zawodnikom. Michał taką szansę w Mielcu dostanie, jeżeli oczywiście będzie ciężko pracował na treningach - zapewnia Noch.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (9)
avatar
and_m
1.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby to nie byla taka krótko trwała moda.. bo rzeczywiście dotychczasowe przyklady nie są budujące. ( bracia Korneccy ). A cala "sprawa" Obialy jest też dla mnie b.dziwna. a wie ktoś może , kt Czytaj całość
avatar
mempish
30.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby rzeczywiście polityka stawiania na mlodych miala miejsce, bo do tej pory w Mielcu niezbyt to funkcjonowalo. Przykłady: Hubert Kornecki czy Łukasz Szatko 
avatar
WesleyRMI
30.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do Krępy to ja też proponuję jednak poczekać jeszcze,nie skreślałbym go mimo wszystko.A co do wypowiedzi trenera Nocha:no dobra,dawać szanse młodym zawodnikom,ale dlaczego akurat Stal ma być Czytaj całość
avatar
artur9914
30.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Swego czasu o Krzysztofiku wielu mówiło bardzo podobnie, a patrz co teraz się z nim dzieje. 
mb95
30.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest, że (z całym szacunkiem) facet nie gra w pierwszoligowej Nielbie, trafia do Stali jako talent, tam też nie zagrał zbyt wielu minut a taki Biegler od razu go Czytaj całość