Bez niespodzianki - relacja z meczu KS Warszawianka - MKS Mazur Sierpc

W zeszłą sobotę w hali przy ul. Piaseczyńskiej, Warszawianka podejmowała MKS Mazur Sierpc. W minionej rundzie podopieczni Tomasza Porzezińskiego wygrali spotkanie z tym przeciwnikiem zaledwie bramką.

 Redakcja
Redakcja

Pierwsze minuty meczu były bardzo wyrównane, oba zespoły mogły pochwalić się szczelną obroną, jednak od siódmej minuty Warszawianka zaczęła stopniowo zwiększać swoją przewagę nad rywalem. Zespół z Sierpca nie dawał jednak za wygraną, walcząc o każdy możliwy punkt. Warszawianka zmarnowała parę dogodnych okazji do zdobycia bramki, w tym nie zdołała wykorzystać dwóch rzutów karnych. Najskuteczniejszymi zawodnikami w pierwszej części spotkania, byli Mateusz Szmulik z Warszawianki oraz Adrian Prątnicki z MKS Mazura Sierpc - obaj zdobyli po cztery bramki. Ostatecznie drużyny zeszły do szatni przy stanie 11:9 dla stołecznego zespołu.

W drugiej części spotkania nie doszło do zaskakującego zwrotu akcji. Dobra obrona Warszawianki okazała się ciężka do sforsowania dla ofensywy drużyny gości. Przez całe spotkanie, bardzo dobrze spisywał się w obronie Jacek Skorek, a w drugiej połowie także Krzysztof Łagowski. Popisową bramkę zdobył także Paweł Kwiatkowski starszy, który wykonał efektowny piruet, zakończony finezyjnym trafieniem do bramki przeciwnika.

W całym spotkaniu uwagę mogła zwrócić znaczna ilość kar dla obu zespołów, w tym po jednej czerwonej kartce dla zawodników z każdej drużyny, wynikających z gradacji kar. Wyróżniającymi zawodnikami z zespołu gości byli Adrian Prątnicki oraz Łukasz Lisicki. Stanowili oni bardzo duże zagrożenie dla bramki Warszawianki, której zacięcie bronili Jakub Stolarski i Bartek Troński, którego specjalnością jest obrona rzutów karnych. Uwagę zwracała także przyjazna atmosfera wytwarzana na parkiecie, zarówno przez gości jak i gospodarzy - gra była zacięta, lecz dało się zauważyć wzajemne poszanowanie i serdeczność po obu stronach.

Mecz zakończył się rezultatem 24:18 dla warszawskiego zespołu, który zwiększył swój dorobek o następne dwa punkty, umacniając się w ten sposób na pozycji v-ce lidera. Następny mecz, będzie spotkaniem na szczycie - stołeczna drużyna uda się na mecz do Białej Podlaskiej, której drużyna znajduje się na pierwszym miejscu w tabeli.

KS Warszawianka - MKS Mazur Sierpc 24:18 (11:9)

KS Warszawianka: J.Kłos, J.Skorek, M.Podobas 1, M.Szmulik 5, B.Pióro 1, A.Prokop 2, P.Przykuta 1, M.Zasikowski 1, J.Stolarski, K.Łagowski 1, J. Soja, M.Prokop 4, H.Obydź 2, K.Juszczyk, B.Troński, P.Kwiatkowski (starszy) 5.
Karne: 1/4.
Kary: 14 min.

MKS Mazur Sierpc: M.Strześniewski, K.Kozłowski, A.Kozłowski 1, D.Prątnicki, H.Rutkowski, P.Przyglicki 1, Ł.Strześniewski, P.Królikowski 1, M. Girzyński, M.Krydziński 2, Ł.Lisicki 5, K.Strześniewski, A.Prątnicki 8, J.Wiśniewski, K.Grabowski.
Karne: 3/5.
Kary: 18 min.

Autor: Z.Porzezińska

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×