Górnik Zabrze skupia się na walce o medale w fazie play off PGNiG Superligi Mężczyzn, ale włodarze śląskiego klubu myślą też o budowie kadry na przyszły sezon. Kontrakt z klubem z Wolności podpisał już Paweł Niewrzawa, rozgrywający reprezentujący barwy niemieckiego TuS N-Lübbecke.
Niewykluczone, że kolejnym wzmocnieniem zabrzańskiego klubu zostanie Jakub Łucak. Skrzydłowy reprezentacji Polski występuje obecnie w SPR Chrobrym Głogów, z którym wiąże go jeszcze półtoraroczna umowa. Według naszych informacji do pierwszych - nieformalnych na razie rozmów - pomiędzy zawodnikiem a właścicielem klubu Bogdanem Kmiecikiem miało dojść przy okazji pierwszego meczu obu drużyn w ramach 1/4 finału play off w Zabrzu.
Sam Łucak nie chciał na ten temat rozmawiać. - Ostatnich sześć tygodni było dla mnie bardzo trudnym okresem. Skupiam się obecnie przede wszystkim na tym, by jak najszybciej wrócić do optymalnej dyspozycji i pomóc Chrobremu w walce o wysokie miejsce w tabeli - ucina 25-latek.
Pytany o zapytania transferowe z innych klubów nie chciał sprawy komentować. - Mam ważny kontrakt z Chrobrym i na grze dla tego zespołu się skupiam. Z Górnikiem rywalizujemy w play offach i chcę pomóc chłopakom powalczyć o dobry wynik w drugim meczu, by doprowadzić do trzeciego spotkania - zapowiada Łucak.
Nie jest tajemnicą, że obok Górnika młodym zawodnikiem interesują się inne kluby. Łucaka czeka zatem gorący okres, w którym będzie musiał podjąć kluczową decyzję na temat swojej przyszłości. Wydaje się jednak, że pozostanie piłkarza w klubie z Dolnego Śląska jest wątpliwe.
Ile jest dziś wart reprezentant Polski? Trudno ewentualną kwotę transferową oszacować. - Podobno każdy zawodnik jest wart tyle ile jego ostatni mecz. Muszę zatem jeszcze solidnie popracować, bo mój występ w Zabrzu nie był najwyższych lotów - puentuje ambitny gracz z Głogowa.