W tym sezonie obie ekipy w lidze mierzyły się dwa razy. Jesienią o cztery bramki lepsi od Czeczeńców byli szczecinianie, końcowy rezultat - wskazujący na spotkanie względnie wyrównane - rzeczywistość jednak zakłamał, PGE Stal na Pomorzu została bowiem rozbita, a sukces rywali nawet przez moment nie był zagrożony. Wiosną mielczanie na rywalach odegrali się skutecznie, notując na własnym parkiecie pewne zwycięstwo.
[ad=rectangle]
Obie ekipy mają za sobą trudny sezon. Czeczeńcy zanotowali słabszą jesień, Pogoń zawiodła z kolei w rundzie rewanżowej. Na postawę obu ekip spory wpływ miały kontuzje, do walki o piąte miejsce sobotni rywale przystąpią jednak w zestawieniach ocierających się o optymalne.
- Pogoń to naprawdę mocna drużyna, która ma w swoim składzie wielu doświadczonych graczy. W lutym szczecinianie mieli spore problemy kadrowe, ich ostatni mecz z MMTS-em Kwidzyn pokazał jednak, że po wiosennych problemach drużyna wraca już na właściwe tory - przestrzega trener PGE Stali, Paweł Noch.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Faworytem rywalizacji o piąte miejsce, z racji przywileju własnego parkietu w spotkaniu rewanżowym, wydaje się być Pogoń. Obie drużyny w tym sezonie zapracowały sobie jednak na miano ekip nieobliczalnych i w dwóch najbliższych meczach każde rozstrzygnięcia jest możliwe. Sobotnie spotkanie w Mielcu rozpocznie się o godzinie 18:00.