Stawką piątkowego meczu będzie siódme miejsce mistrzostw Polski. Przed startem sezonu celem Chrobrego był udział w fazie play-off, ewentualne zwycięstwo nad kwidzynianami sprawi więc, że głogowianie plan wykonają z nawiązką.
- Będziemy starali się zagrać dobre spotkanie, choć mamy w zespole pewne problemy zdrowotne. Damy jednak z siebie wszystko i włożymy mnóstwo sił w to, żeby wygrać ostatni mecz w tym sezonie. Bardzo zależy nam na zajęciu siódmego miejsca, bo będzie to najwyższa lokata Chrobrego w lidze od dobrych kilku sezonów - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Przybylski.
[ad=rectangle]
Wiosną sympatycy głogowskiej drużyny przeżyli prawdziwą huśtawkę nastrojów. Rok Chrobry rozpoczął znakomicie, a seria zwycięstw sprawiła, że w pewnym momencie zespół z Dolnego Śląska liczył się nawet w walce o ligowe podium. Druga część rundy była jednak znacznie słabsza i ostatecznie - po porażkach w fazie play-off z Górnikiem Zabrze i PGE Stalą Mielec - głogowianie walczą o miejsce siódme.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
- Końcówka wiosny w naszym wykonaniu na szczęścia nie wyglądała już tak źle, jak wcześniejsze mecze. Wygraliśmy dwa poprzednie spotkania i teraz chcemy pokonać MMTS. Dobrze byłoby zakończyć sezon pozytywnym akcentem - mówi Przybylski. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.