I liga: Warszawianka wraca na salony

Szczypiorniści AZS UW Warszawa w rozegranym w środę rewanżowym spotkaniu pokonali Warszawiankę Warszawa, jednak to utytułowany klub wywalczył miejsce w I lidze.

Wiele emocji dostarczył rewanżowy pojedynek warszawskich drużyn. Wydawało się, że po pierwszym spotkaniu wysoko wygranym przez Warszawiankę losy awansu do I ligi są już rozstrzygnięte. Tymczasem Akademicy nie zamierzali dawać za wygraną i spotkanie rozpoczęli z dużym animuszem. Podopieczni Sławomira Monikowskiego systematycznie powiększali swoje prowadzenie i w 40 minucie tablica wyników pokazała rezultat 21:12. Wynik ten premiował Akademików. Nie udało im się jednak utrzymywać tak wysokiego prowadzenia. AZS UW Warszawa wygrał różnicą "tylko" sześciu bramek i to Warszawianka awansowała do I ligi.
[ad=rectangle]
Baraże II stopnia

17.05.2014 r. (sobota)
KS KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. - SPR Zagłębie Sosnowiec 26:18 (11:10)
KS Warszawianka - AZS UW Warszawa 25:17 (14:7)

21.05.2014 r. (środa)
SPR Zagłębie Sosnowiec - KS KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 27:26 (12:11)
AZS UW Warszawa - Warszawianka Warszawa 28:22 (16:9)

Komentarze (18)
obserwatorrr
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Abruzzi
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Haha myślę, że graczom Warszawianki najbardziej pomógł brak dywersanta Flisiaka :D Błagam, szanujmy chociaż trochę ludzi, którzy biegają po boisku a tym bardziej zawodników drużyny, której się Czytaj całość
avatar
wwwitek2006
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pan Sławomir, autor, trochę zaszalał z tymi salonami. Jeśli hale pierwszoligowe, w znaczeniu dosłownym salonu, a pozycja tych drużyn w hierarchii szczypiorniaka to salony, to zgoda. Ale mam wąt Czytaj całość
plocki
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Fajnie, ze Warszawianka wraca szczebel wyzej, oby dalej klub sie rozwijal i wracal do elity! 
Rączka
22.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Niestety wstyd przyznać ale gdyby nie chamskie faule i kary sędziów w pierwszym meczu najprawdopodobniej byśmy nie awansowali. Drugi mecz pokazał że trzeba się wziąć do roboty bo marzenia o 1 Czytaj całość