Jak się później okazało był to przełomowy moment meczu, bowiem SG Flensburg-Handewitt nie oddał już prowadzenia do końcowej syreny i po raz pierwszy w historii triumfował w Lidze Mistrzów, pokonując THW Kiel 30:28.
U Wikingów doskonale sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka - w 2004 roku górą było bowiem słoweńskie Celje Pivovarna Lasko, z kolei w 2007 THW Kiel, z którym rywalizowali także w tegorocznej edycji. W obu tych finałach w barwach Flensburga występował Marcin Lijewski.
Efektowna "wrzutka" Svan Hansena i Eggerta z finału LM