Nikola Dżono opuścił PGE Stal, Damian Krzysztofik z kontraktem w Mielcu

Bez Nikoli Dżono, ale z Damianem Krzysztofikiem przystąpi do rozgrywek w sezonie 2014/15 PGE Stal Mielec. Doświadczony rozgrywający powrócił do Chorwacji ze względów rodzinnych.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
28-letni Nikola Dżono trafił do Mielca przed startem minionych rozgrywek, szeregi ekipy prowadzonej wówczas przez Ryszarda Skutnika zasilając po okresie występów w słoweńskim RK Cimos Koper oraz na Bliskim Wschodzie.
Chorwat długo nie mógł dopasować się do stylu gry Czeczeńców. Pełniący funkcję zmiennika Marka Szpery rozgrywający zawodził, początkowo zmagając się jednocześnie z drobnymi problemami zdrowotnymi. W drugiej części sezonu Dżono kilkukrotnie pokazał się jednak z przyzwoitej strony, będąc jedną z jaśniejszych postaci PGE Stali. Po zakończeniu rozgrywek przedłużył swoją umowę z podkarpacką drużyną.W piątek przedstawiciele mieleckiego klubu za sprawą oficjalnej strony dość niespodziewanie poinformowali jednak, że 28-latek zdecydował się zakończyć swoją przygodę ze Stalą, jako powód podając względy rodzinne.
Rok trwała przygoda Nikoli Dżono ze Stalą Rok trwała przygoda Nikoli Dżono ze Stalą
Jednocześnie włodarze klubu z Podkarpacia potwierdzili wcześniejsze doniesienia łączące Stal z osobą Damiana Krzysztofika. Wychowanek mieleckiego klubu po roku występów w Tatranie Prešov powrócił w rodzinne strony, podpisując z drużyną Pawła Nocha dwuletni kontrakt.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×