Szczypiorniści Górnika Zabrze jak dotąd rozegrali cztery sparingi w obecnym okresie przygotowawczym do startu nowego sezonu. Swój udział w turnieju Szczypiorno Cup w Kaliszu zakończyli na drugim miejscu po wygranej nad Gaz-System Pogonią Szczecin i porażką w finale z niemieckim Fuesche Berlin. Ponadto we własnej hali rozegrali dwie potyczki z ukraińską ekipą ZTR-u Zaporoże, w których w pierwszym starciu padł remis, natomiast drugie spotkanie zakończyło się wyraźnym zwycięstwem zabrzan. - Czas działa na naszą korzyść, bo każdy kolejny sparing pokazuje, że ten zespół zaczyna się powoli zazębiać - twierdzi rozgrywający Michał Kubisztal.
[ad=rectangle]
Mecze sparingowe mają za zadanie przede wszystkim zgrywać drużynę z nowymi zawodnikami, którzy tego lata zasilili szeregi ekipy z Górnego Śląska. - Trener stara się mocno rotować składem tak, aby każdy miał swoje minuty na parkiecie i by można było wypróbować wszystkie możliwe ustawienia. Tylko w ten sposób mamy szansę złapać wspólny rytm. Ciągle uczymy się siebie i nowych zawodników, więc te mecze mogą jeszcze wyglądać średnio. Wierzę jednak, że do ligi zdążymy ze zgraniem - przekonuje "Kubeł".
W trakcie dalszych przygotowań go startu sezonu Górnik będzie miał okazją sprawdzić swoją formę w starciach z mistrzem Polski - Vive Targami Kielce oraz wicemistrzem kraju - Orlen Wisłą Płock. Ponadto zabrzanie zmierzą się jeszcze z szwedzkim Guif oraz dwukrotnie ze Stalą Mielec.