Trenerzy obu drużyn umówili się, że mecz odbędzie się w trzech tercjach, po 20 minut każda. W pierwszej świdniczanie wygrali 11:8, w drugiej był remis 9:9, natomiast w trzeciej o jedno trafienie lepsi byli gości - 6:7. Ostatecznie ŚKPR Świdnica pokonał wicemistrza poprzedniego sezonu w II lidze 26:24. [ad=rectangle]
- Dzisiaj ostatni raz zagrają praktycznie wszyscy zawodnicy. Od czwartku i meczu z Olimpem Grodków skład będzie się już krystalizował - zapowiadał przed spotkaniem trener gospodarzy Krzysztof Terebun. Na parkiecie pojawiło się w sumie dwudziestu zawodników - każdy zagrał co najmniej dziesięć minut. Roszady z pewnością miały wpływ na płynność gry, ale dwie rzeczy były bardzo widoczne: świdniczanie dobrze radzili sobie w obronie, ale mieli olbrzymie problemy ze skutecznym kończeniem swoich akcji.
Okazji na wyregulowanie celowników w warunkach bojowych będzie jeszcze sporo. Przed rozpoczęciem sezonu świdniczanie zagrają jeszcze ze wspomnianym Olimpem Grodków, Realem Astromalem Leszno, niemieckim TV Lobberich, Siódemką Miedź Legnica oraz na turnieju w Chrzanowie z miejscowym MTS-em i Olimpią Piekary.
Rozgrywki w I lidze ŚKPR zainauguruje 13 września w Świdnicy z Ostrovią.
ŚKPR Świdnica - Żagiew Dzierżoniów 26:24 (11:8, 20:17)
ŚKPR: Potocki, Bajkiewicz, Gil, Kuchciński - Piędziak 5, K. Rogaczewski 5, Krzaczyński 3, Misiejuk 3, Karpiński 2, Rzepecki 2, Chaber 2, Dębowczyk 1, Motylewski 1, Bieżyński 1, P. Rogaczewski 1, Węcek, Czerwiński, Grochowski, Niedźwiecki, Rymsza