Okazuje się, że pomimo wielu wskazówek, opinii i prac naukowych identyfikacja talentu i jego dalszy rozwój należą do problemów obiektywnie trudnych. Nie istnieje bowiem jedna słuszna recepta na znalezienia prawdziwej sportowej perły wbrew opinii niektórych "guru" sportu (trudność ta nie dotyczy oczywiście wyłącznie piłki ręcznej).
[ad=rectangle]
Naturalnym i oczywistym sposobem na wyłonienie dzieci predysponowanych do osiągania znaczących wyników sportowych byłoby zwiększenie ogólnej liczby osób uprawiających sport. Nie chodzi tu tylko o najmłodszych, ponieważ potrzebę ruchu fizycznego dziecko wynosi już z domu, zanim jeszcze trafi do szkoły. Nie mówię tu o sporcie w profesjonalnym tego słowa znaczeniu, ale raczej o zachęcaniu do ogólnie rozumianej i niezbędnej dla zdrowego rozwoju aktywności. W ostatnich latach obserwuje się zwiększenie tej świadomości w Polsce, dlatego też być może w przyszłych latach najmłodsze pokolenie (choć już nie wychowywane na zabawie w "berka" na podwórku) będzie zainspirowane poczynaniami swoich rodziców i zapragnie uprawiać sport na wyższym poziomie.
Mając już odpowiednio dużą liczbę potencjalnych młodych zawodników, należy przejść do kolejnego etapu, tj. selekcji. Powszechnie wiadomo, że w różnych dyscyplinach ludzie o odmiennych przymiotach osiągają wyniki na najwyższym poziomie. Znaczna rozbieżność opinii ekspertów i praktyków panuje w temacie identyfikacji talentu sportowego przeprowadzanego za pomocą metod naukowych. Rodzą się bowiem wątpliwości o celowość, możliwość, a nawet konieczność takich postępowań. Odniesieniem, do którego zmierzamy jest tzw. "model mistrza", ale błędne jego traktowanie jako sztywnego wzorca często nie nadąża za rozwojem charakteru i sposobu walki w grach zespołowych. Dostępne i stosowane sprawdziany pomagają w rozpoznawaniu talentu, ale nie gwarantują pewności wyboru. Fundamentem trafnego wyboru z całą pewnością są uwarunkowania genetyczne oraz środowiskowe pozostające ze sobą w szeroko rozumianych interakcjach. Jeżeli uznalibyśmy bazę motoryczną za podstawę, to należałoby umiejętnie wprowadzać wczesną specjalizację pod kątem określonej dyscypliny. Jednak psychofizyczne ukształtowanie zawodnika jest zróżnicowane w stosunku do dzieci wcześniej dojrzewających, osiągających sukcesy w młodym wieku i tych normalnie rozwijających się. Może się więc okazać, że w niektórych przypadkach stosowanie metod naukowych nie będzie miało więc żadnego skutku.
Warto zaznaczyć, że tylko wielokierunkowe postępowanie kompetentnych osób biorących udział w naborach może prowadzić do trafnych decyzji. Takie kompleksowe podejście, wsparte wielostopniowym systemem selekcji, prowadziłoby do sukcesów i minimalizacji strat. Może się to wydawać bezduszne, jednak na pewnych etapach rozwoju sportowego powinno się odrzucać część zawodników. Być może ich zdolności i możliwości byłyby lepiej wykorzystywane w innych dyscyplinach, w zawodzie trenera lub w dziedzinach niezwiązanych ze sportem. Od doświadczenia i mądrości trenera zależy jednak sposób dokonania selekcji i przekazania takiej wiadomości swoim podopiecznym. Nakierowując ich wystarczająco wcześnie na inną ścieżkę rozwoju, trener może znacząco pomóc swoim zawodnikom. Tym niemniej jest to temat często bolesny, a niewłaściwa decyzja trenera w dużym stopniu może zaważyć na przyszłych losach tych młodych ludzi.
Ze wspomnianym wcześniej dylematem trenerskim łączy się kolejne pytanie: czy podstawowym celem działalności trenerskiej jest wychowanie dziesiątków "mistrzów" w kategoriach młodzieżowych czy jednego mistrza olimpijskiego? Odpowiedzi może być tyle, ilu jest trenerów. Dla niektórych powodem do największej satysfakcji jest wychowanie pokoleń dobrych zawodników, z których w następnym okresie część odniesie pewne sukcesy, a inni nie poświęcą się sportowi. Dla innych najważniejsze jest zdobycie wielu laurów w kategoriach młodzieżowych, czasem niestety ze szkodą dla prawidłowego rozwoju młodych talentów. Z kolei niektórzy trenerzy, dostrzegając sportową perłę, starają się przeprowadzić karierę swojego zawodnika długofalowo. Może się to okazać poczynaniem ryzykownym, ponieważ podopieczny, który wcześnie nie osiąga dużych sukcesów może się zniechęcić i zrezygnować. Poza tym skupienie się na tak odległych celach może być porównywane do wróżenia z czarodziejskiej kuli. Są to jednak pytania wyjątkowo istotne, ponieważ dotyczą bezpośredniego kształtowania karier i rozwoju młodych zawodników.
Następnym elementem, istotnym zwłaszcza w pierwszych latach kariery młodych sportowców, są trójstronne relacje: zawodnik- rodzice- trener. Z mojego doświadczenia wiem, że umiejętność współpracy trenera z rodzicami jest kluczowa. Może to potwierdzić niejeden młody nauczyciel, którego przerosły ciągłe spory i pretensje ze strony opiekunów dzieci. Wielokrotnie mogłem obserwować, jak toksyczne relacje między rodzicami i młodymi zawodnikami potrafią negatywnie wpływać na ich rozwój psychiczny i sportowy. Zbyt wielka presja na wyniki, postępy, rekordy czy czas przebywania na boisku zniszczyły wiele talentów. Oczywiście nie można demonizować wpływu rodziców, wielu z nich stanowi bowiem ogromne wparcie zarówno dla trenerów, jak i dzieci. Jednak takt, doświadczenie i umiejętność zarządzania ludźmi przez trenera są niezwykle istotne.
Ważna jest również konsekwencja w monitorowaniu wybranych obiecujących sportowców. Aby określić potencjał i postępy młodych zawodników, konieczne jest systematyczne badanie ich rozwoju biologicznego, poziomu motorycznego, adaptacji psychologicznych oraz predyspozycji związanych z charakterem gier zespołowych.
Przy ocenie charakterystyki biologicznej powinno się brać pod uwagę elementy takie jak: ogólny stan zdrowotny, wiek biologiczny, wysokość ciała, masa ciała, rozpiętość ramion czy szerokość dłoni. Szczegółowe badania lekarskie prowadzone pod kątem wykrycia wszelkiego rodzaju wad w zakresie zdrowotnym (układ krążenia, aparat ruchu, przebyte choroby), zabezpieczają dziecko przed dodatkowymi konsekwencjami wynikającymi z obciążeń treningowych. Określenie rozwoju biologicznego stanowi podstawę zróżnicowanego stosowania środków i wymagań treningowych oraz podejmowania zindywidualizowanych zajęć treningowych. Piłka ręczna to dyscyplina sportowa, w której z coraz większym powodzeniem realizują się zawodnicy o przeciętnym wzroście oraz ci wysocy. Zmieniające się przepisy gry i rozwój myśli taktycznej umożliwiają skuteczny udział w rywalizacji sportowej zawodnikom o zróżnicowanych warunkach fizycznych. Parametry dotyczące rozpiętości ramion i szerokości dłoni istotnie ułatwiają operowanie piłką w skomplikowanych zadaniach techniczno-taktycznych.
Jeśli chodzi o poziom motoryczności, to należałoby się skupić na: koordynacji ruchowej, szybkości, sile, wytrzymałości. Poziom wymienionych cech motorycznych pozwala, moim zdaniem, określić wymagany potencjał sprawności ogólnej w piłce ręcznej. Badania nad koordynacją ruchową dzieci pozwoliły określić jej podstawowe czynniki. Są to orientacja przestrzenna, czucie mięśniowe, reakcja, rytm i równowaga. Naturalny przebieg rozwoju motorycznego w zakresie szybkości i siły wyznaczają uwarunkowania ontogenetyczne, a tempo ich rozwoju zależy od wieku i płci. O możliwościach rozwoju wytrzymałości decyduje poziom wydolności aerobowej, tj. wielkość maksymalnego zużycia tlenu i zdolność jego wykorzystania. Według współczesnej wiedzy najlepszym okresem rozwoju wytrzymałości jest wiek dziecięcy.
W przypadku charakterystyki psychologicznej istotnymi elementami są: kontrola emocji, umiejętność koncentracji, motywacja czy analityczność. Stosowanymi metodami pozwalającymi określić wymienione czynniki są specjalistyczne testy psychologiczne, prowadzone wywiady, oraz wnioski wynikające z codziennej obserwacji.
Z kolei przy ocenie predyspozycji związanych z charakterem gier zespołowych powinno się brać pod uwagę: inteligencję taktyczną, umiejętności techniczne czy umiejętności taktyczne. Nie są to oczywiście łatwo mierzalne elementy, w związku z czym trener powinien starać się oceniać swoich zawodników w sposób jak najbardziej obiektywny.
Wymienione wcześniej kwestie istotne przy pracy z zawodnikami utalentowanymi nie stanowią, rzecz jasna, listy zamkniętej. Dają one jednak pewien obraz tego, jak bardzo kompleksowym zadaniem jest prowadzenie obiecujących sportowców i w jak wielu momentach może się ono nie powieść.
Okiem trenera (5): Talent - identyfikacja, selekcja, rozwój, dylematy
W swoim kolejnym felietonie, Jerzy Ciepliński przedstawił jak należy postępować z utalentowaną młodzieżą, która dopiero wchodzi do drużyny.
Źródło artykułu: