Wynik spotkania Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Spotkanie w Zabrzu początkowo zaplanowane było na nadchodzący weekend, lecz ze względu na udział Górników w I rundzie rozgrywek Pucharu EHF starcie specjalnie przesunięte zostało na środek tygodnia. Tym samym będzie to oficjalna inauguracja sezonu 2014/15 na parkietach PGNiG Superligi mężczyzn.
[ad=rectangle]
Zdecydowanym faworytem środowej potyczki będą gospodarze. Górnicy po zakończeniu minionego sezonu dokonali rozsądnych roszad kadrowych, wzmacniając pozycje, które wydawały się najsłabiej obsadzone podczas poprzedniej kampanii. Po odejściu Witalija Nata grą drugiej linii dyrygować ma Paweł Niewrzawa, o miejsce na lewym rozegraniu powalczy Aleksandr Tatarincew, a na kole występować będą Marek Daćko oraz sprowadzony do klubu we wtorek Yuri Gromyko.
Doświadczony Białorusin długo szukał nowego pracodawcy po odejściu z Chrobrego Głogów, przez co stracił cały okres przygotowawczy do rozgrywek. W Zabrzu nie martwią się jednak o formę 30-latka, ale o to, czy klubowi działacze przed pierwszym gwizdkiem środowego meczu zdążą załatwić wszystkie formalności związane ze zgłoszeniem zawodnika do ligi.
Nawet jeśli Gromyko środowe spotkanie zobaczy co najwyżej z wysokości trybun, nie powinno to w większym stopniu wpłynąć na wynik rywalizacji. Każdy inny rezultat niż zwycięstwo Górnika będzie bowiem sporą niespodzianką. - Do każdego rywala trzeba podchodzić z szacunkiem. Pamiętajmy jednak, że gramy u siebie, przed własną publicznością. Nie wyobrażam sobie innego wyniku, niż nasza wygrana - mówi Bartłomiej Tomczak.
Śląsk przed startem ligowej rywalizacji pozostaje niewiadomą. Z jednej strony drużyna objęta przez trenera Piotra Przybeckiego prezentowała się najsolidniej spośród trójki beniaminków, regularnie ogrywając m.in. Chrobrego, z drugiej jednak w rozkładzie jej sparingów brakowało rywali klasy i poziomu Górnika. Środowy mecz będzie więc dla wrocławskiej ekipy całkiem nowym doświadczeniem, ale też przetarciem przed starciami z kolejnymi zeszłorocznymi medalistami - Orlen Wisłą Płock i Vive Targami Kielce.
- Atmosfera jest napięta. Chłopaki czekają na pierwszy mecz i zobaczymy, jak wszystko ułoży się na parkiecie - wyznaje Przybecki, dla którego spotkanie w Zabrzu będzie debiutem na ławce Śląska w oficjalnym meczu. Jak wybitny przed laty zawodnik rozpocznie swą karierę trenerską? Początek meczu o godz. 19:00.
Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław / 03.09.2014, godz. 19:00
W poprzednim sezonie:
Nie grali.